|
nawiedzonaa.moblo.pl
Czasem jak dziś dręczy mnie nieodparte wrażenie że po prostu wszystkim przeszkadzam.
|
|
|
Czasem, jak dziś, dręczy mnie nieodparte wrażenie, że po prostu wszystkim przeszkadzam.
|
|
|
milion razy przemyśl to co chcesz mi powiedzieć. bo ja to zapamiętam.
|
|
|
ale ja wcale nie potrzebuje kogoś, kto będzie mi mówił jaka jestem 'wspaniała' , tylko kogoś kto pomoże mi wstać, gdy będę spadać, chce kogoś, kto nie pozwoli mi dotknąć dna.
|
|
|
masz tylko dwa wyjścia. możesz przyjść i pozbierać mnie z podłogi, albo położyć się obok.
|
|
|
Nasza dalsza konwersacja nie ma najmniejszego sensu merytorycznego, albowiem egzystujesz w zbyt płytkim brodziku intelektualnym, a twoja elokwencja nie jest adekwatna do mojej erudycji, co koliduje z moimi imperatywami, tzn. spierdalaj./eeiiuzalezniasz
|
|
|
pamiętasz, jak obiecałam Ci, że się nie poddam? jak obiecałam walczyć, nawet jeśli nie będzie Cię tutaj? jak mówiłam, że jestem silna i wytrzymam? kłamałam. jestem nikim. nędznym skrawkiem człowieka wyniszczonego przez setki wspomnień, z mnóstwem ran zadawanych na przestrzeni lat. nie dałam rady. wcale się nie trzymam. na dobrą sprawę nie potrafię pójść nawet na Twój grób. ja to wszystko oddalam od siebie, bo jeszcze, mimo jedenastu minionych lat, nadal nie wierzę, że już nigdy Cię tu nie będzie. zamykam oczy, gdy przez przypadek wpadnie mi w ręce Twoje zdjęcie. odkładam je najgłębiej jak tylko można, by nie patrzeć, by nie wbijać sobie kolejnego sztyletu, w to podziurawione dość mocno serce. umieram, każdego dnia na nowo - bo bez Ciebie, bez Twojego wsparcia i bez Twojej dłoni, która miała prowadzić mnie przez całe życie - nie ma mnie. po prostu nie istnieję. / veriolla
|
|
|
Jak spotkasz ich to pozdrów i spytaj jak żyją,bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo/ bonson.
|
|
|
'Teoretycznie Cię nienawidzę , praktycznie kocham. Teoretycznie , jesteś zwykłym dupkiem , praktycznie - całym moim światem '
|
|
|
' Nie dostaniesz szczęścia jak nie doświadczysz trudu I nie uwolnisz serca jak nie okażesz uczuć '
|
|
|
kocham cię na zewnątrz , w środku i po bokach
|
|
|
Boże, kocham stan wyjebania ♥
|
|
|
co robisz ? - jestem w Nowym Jorku, czekam na limuzynę, która zawiezie mnie Wellington Hotel, gdzie wypiję lampkę szampana z Jamesem Bondem, dzięki któremu wystąpię w najnowszym sezonie CSI Miami. - naprawdę ? - nie, na fejsie siedzę
|
|
|
|