|
natusia9526.moblo.pl
Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się a w nich stanął on powód jej
|
|
|
Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - Dlaczego? - Wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidzę! - Zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - Kochanie, naprawdę nie mogę z tobą być. - Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował. - Spierdalaj! Nie chce cię widzieć - krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.
|
|
|
“Nieustannie zastanawiam się o czym myślisz, gdy tak głęboko patrzysz mi w oczy. Co widzisz i co czujesz, co chcesz mi powiedzieć, ale nie wiadomo dlaczego nie mówisz. Uwielbiam tę niemoc czytania Ci w świadomości”
|
|
|
''Nie potrafiła opanować gwałtownego bicia
serca, kiedy ją dotykał. nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go
wzrokiem. nie potrafiła usunąć go z myśli. lubiła z nim być, podobało
jej się to, jak się przy nim czuła, uwielbiała jego milczenie i jego
słowa.''
|
|
|
“na ile to jest nienormalne, że nigdy nie chciałam z nikim byc, bojąc sie o swoja jakże ważną wolność i nizalezność, ograniczenia i wgl wszystko to, a nagle pojawił sie On i mam ochote na jedno jego skinienie rzucić wszystko i leceć do niego...?”
|
|
|
- Masz tutaj rachunek.
- Jaki rachunek do cholery?!
- Jak to jaki? Ten za
398 nieprzespanych nocy,
879 zużytych chusteczek,
6 litrów wypitego wina,
297 wypalonych papierosów,
12 zjedzonych tabliczek czekolady
i 8 litrów pochłoniętych lodów.
+ vat, za opuchnięte oczy i rozmazany tusz...
|
|
|
Ej Lubisz matematykę ? Jeśli tak dodaj mnie do siebie , odejmij nasze ubrania , podziel ze mną łózko i zacznijmy się mnożyć. ; d
|
|
|
“Ci, którzy nie czują zazdrości, nie czują nic”
|
|
|
- wpadłem.
- do kanału?
- po uszy w miłość.
|
|
|
- siema. co robisz ? - wpieprzam czekoladę
i piszę o tobie piosenkę.. - hm.. o mnie ? ale yy chyba w dobrym sensie
co ? - haha pojebało cię ?
|
|
|
miłość jest wtedy, gdy chłopak bierze dziewczynę na kolana i nie marudzi, że jest za ciężka. : d
|
|
|
“lubię czuć, że Ci się podobam. lubię kiedy z pasją wąchasz moje włosy i nic nie mówiąc całujesz mnie w czoło”
|
|
|
Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło .
|
|
|
|