a wiesz dlaczego pozwoliłam mu na to, żeby się w Tobie zakochał? bo jak o Tobie mówił, oczy świeciły mu się jakby wypił hektolitry wódki, a głos miał taki szczęśliwy, jakby jeszcze nigdy się w nikim nie zakochał. a co Ty na to? po roku powiedziałaś mu, że był tylko plastrem na ranę po byłym chłopaku.a on? to przez Ciebie leży w szpitalu, bo chciał sobie odebrać życie. kurwa przez Ciebie! a Ty śmiesz jeszcze nazywać siebie moją najlepszą przyjaciółką szmato? \\ natiiss
|