|
natalia.x3.moblo.pl
Dziękuję :
|
|
|
Spadł śnieg, teraz wszystko przypominało jeszcze bardziej Ciebie. Usiadłam na ławce ze łzami w oczach, widziałam nas tych szczęśliwych i zakochanych, lepiąc nerwowo kulki ze śniegu zrozumiałam, że czas się ogarnąć. Rzucając ostatnią, wbiegłam do klatki przepełniona nowymi emocjami.
|
|
|
Nie jednej z dziewczyn marzy się zostac księżniczką. Nie jednej udało się przez księcia stracić dziewictwo. Nie w wymarzonym zamku lecz na dyskotece.. Nie przyjechał na rumaku . Lecz jechał na fecie
|
|
|
Posłuchaj kochanie .. Już nie masz wpływu na moje życie ..
|
|
|
wiesz dlaczego Nam nie wyszło? bo mi nie wystarcza to, że obejmiesz mnie raz dziennie i zamienimy kilka słów. ja nie toleruję tego, że zarywasz do innych dziewczyn. nie lubię kiedy palisz, bo wcale nie jest to takie szpanerskie, a się niszczysz. jestem zupełnie inna, niż Ona. może powinnam się wtedy tak zachowywać? zgadzać się na to wszystko? nie wiem, według mnie Twoja osoba jest niedorzeczna.
|
|
|
i uwielbiam to jak się krzywisz, widząc kurewski róż na moich paznokciach .
|
|
|
i wiesz co ? nie mów, że nie masz nic do stracenia, bo dopóki masz życie, to je kurwa doceniaj.
|
|
|
- jak się skończyła ich historia?- odeszła. - pewnie tęsknił.- naiwna jesteś, wiesz? uważasz, że taki kretyn potrafi tęsknić?
|
|
|
-Kochana, przepraszam, ale ja..nie możemy już być razem. -J..ja..jak to? -Zostańmy.. -Żadnej kurwa przyjaźni, wyjdź.
|
|
|
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała GO mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co było złe.
|
|
|
Księżniczka wyszła z bajki by jarać zioło i palić fajki..
|
|
|
jest piątkowy wieczór, a moim jedynym planem na najbliższe godziny jest położenie się spać. każdy wieczór tak wygląda odkąd Cię nie ma wiesz?
|
|
|
|