|
Już przestałam się łudzić: kolejna butelka nie sprawi,że będzie mi lepiej, nie rozwiąże moich problemów, tak naprawdę nie mam pojęcia czy cokolwiek pomoże mi w ich rozwiązaniu
|
|
|
nie mam siły na nic. obudziłam się, i patrząc w sufit zaczęłam ryczeć. nie chcę mi się wstać, uczesać włosów czy zrobić makijażu. nie chce mi się wychodzić, a tymbardziej rozmawiać z kimkolwiek. straciłam Cię - na zawsze. nic nie ma sensu. / veriolla
|
|
|
przepiłam Jego zaufanie. przećpałam Jego sprzeciw. przepaliłam Jego prośby. straciłam Jego serce. / veriolla
|
|
|
nie brakuje Ci rozmów ze mną? nie brakuje Ci wkurzania mnie? nie brakuje Ci mojego uśmiechu? nie brakuje Ci mówienia mi każdej głupoty, która wydarzyła się w Twoim życiu? nie brakuje Ci moich smsów na dobranoc? nie brakuje Ci mnie? / veriolla
|
|
|
przynajmniej mam pewność - wiem, że walczyłam do końca.próbowałam wszystkiego, każdych słów, każdych gestów i każdej formy dotarcia do Ciebie. wylewałam łzy nocami, po to by rano podnieść się, i walczyć - na nowo. i chociaż tyle mi z tego zostało - że wiem, że potrafię, że jestem zdolna do walki i, że Ty nie byłeś tego wart. / veriolla
|
|
|
po co mam zbierać życie w jedną całość? po co sklejać wszystkie elementy, w jeden duży? by przekonać się, że tych złych chwil było więcej? by okazało się, że moje życie wcale nie ma barw? po co mam jeszcze bardziej się dopierdalać? niech zostanie tak jak jest, w kawałkach - mi to już obojętne.. / veriolla
|
|
|
cholernie trudno jest uśmiechać się codziennie, i powtarzać innym: 'tak, już wszystko ok'. ciężko jest udawać, że to już minęło - choć tak na prawdę cała ta sytuacja nadal wyciska ze mnie łzy każdego wieczoru. / veriolla
|
|
|
nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam.
|
|
|
z myślą, że to będzie ten ostatni raz kiedy cierpią przeze mnie inni, kiedy cierpię ja zasypiam każdego dnia. przepraszam.
|
|
|
|