|
schodzisz schodami w dól -beton posadzka twarz ci dotyka nie ma w tobie grama wódy zataczasz się z głodu i pragnienia ,jeszcze nie chlasz ,jeszcze nie dotarłaś do dna, to dopiero przedsionek marzysz o kromce chleba o rogaliku to nawet nie śmiesz myśleć i przychodzi pamięć a w niej jeszcze gorsza bieda zimno i chłód brak kogokolwiek
|
|
|
ludzkie życie spływające do rynsztoka stojąc obok oceniają ale czy wiedzą dlaczego ,czy zapytali może jesteś głodna nie ma rąk wyciągniętych z pomocą a po co przecież to moje życie i mój rynsztok
|
|
|
lubie mocne historie sama je przeżywam
|
|
|
powiedz gdzie jeszcze grają fajną muze gdzie ludzie są weseli gdzie uśmiech jest na twarzy gdzie wszystko ma sens #ns
|
|
|
moja twarz ma ślady miłości ,moje ręce mają ślady żylety a serce
pustką otulone #ns
|
|
|
moje serce jeszcze kiedyś pokocha
|
|
|
zamień się ze mną na buty poczujesz moje kalectwo#ns
|
|
|
mówili mi że w czepku urodzona ,dopiero po latach ojciec powiedział że mu gumka pękała #ns
|
|
|
rodzisz się czysty i bogaty bez zmartwień i trosk, a potem życie daje ci wszystko co zdołasz zebrać i ty kroczysz przez drut kolczasty #ns
|
|
|
szukamy uczuć byle gdzie aby ktoś nas przytulił dał odrobinę ciepła a trafiamy na gorszą ofiarę losu niż my ,ktoś niszczy nas ,nasze życie ,uczucia tracimy sens bytu nie możemy pozbierać się ,cisza jest ulubienicą a noc przekleństwem gdzie wyłazi z nas samo zło#naskale#
|
|
|
bidul mechaci wszelkie uczucia ludzkości #naskale#
|
|
|
gdzie uczucia matczyne są schowane nawet suki są lepszymi matkami
|
|
|
|