|
napalpna.moblo.pl
Bądź. po co? bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pe
|
|
|
- Bądź.
- po co?
- bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane...
|
|
|
- Mam już dość.
- czego ?
- udawania, że nic do Ciebie nie czuję.
|
|
|
- Boże!
- Co ?
- Och.. Nic.Wszystko!
- Co dokładnie?
- Ty mnie kochasz.!
- Oczywiscie , ze Cie kocham .Kocham jak wariat ;)
|
|
|
-Jego oczy...
-Co z nimi?
-Z nimi?Z nimi związane jest każde mmoje marzenie,każdy sen,bo tylko on ma takie oczy.
|
|
|
-Wiesz co jest najgorsze?
-Co?
-Kiedy kochasz kogoś bez wzajemności, a potem okazuje się, że czuł to samo...
|
|
|
-Wiesz co jest najgorsze?
-Co?
-Kiedy kochasz kogoś bez wzajemności, a potem okazuje się, że czuł to samo...
|
|
|
-A kiedy on przechodzi potykam sie o własne sznurówki
-Ale ty nie masz sznurówek
-no widzisz jak on na mnie działa
|
|
|
- On nawet mnie nie widzi ..
- A może Ty nie widzisz jak on patrzy ..?
|
|
|
- Chodź, musimy pielęgnować te durne marzenia.
- Czy one rosną?
- Nie, mała. One się spełniają.
|
|
|
-A jak tam z Piotrem?
-Jakim Piotrem? Widzisz? Już nawet nie pamiętam, że ma na imię Piotr. Nie pamiętam też, że ma brązowe oczy, dołeczki w kącikach ust i zniewalające spojrzenie. W ogóle go nie pamiętam
|
|
|
- Widzę, że bardzo chcesz o nim zapomnieć..
- Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka w przód tego nie zmyje.
|
|
|
-Kochasz mnie.
-Nie prawda.
-Możesz kłamać, ale ja i tak wiem swoje.
-Tak? Niby skąd to możesz wiedzieć?
-Twoje oczy szepczą mi to, gdy spoglądasz na mnie stojąc po drugiej stronie ulicy, kiedy makijaż spływa po Twoich jasnych policzkach, bo tak się spieszyłaś, aby mnie zobaczyć, że zapomniałaś wziąć parasola...
|
|
|
|