|
naoohixx.moblo.pl
Znów się kłócimy. Kolejna kłótnia uświadomiła mi ile tak naprawdę dla mnie znaczysz. I wiesz co? Nigdy nie spodziewałabym się po sobie że mogę czuć coś takiego do dru
|
|
|
Znów się kłócimy. Kolejna kłótnia uświadomiła mi ile tak naprawdę dla mnie znaczysz. I wiesz co? Nigdy nie spodziewałabym się po sobie, że mogę czuć coś takiego do drugiej osoby. Ciężko opisać to uczucie, ale wiem, że jest ono cholernie mocne. Jednak w pewnym momencie przyszła do mnie myśl, że mogłabym Cię stracić - osobę najlepszą z najlepszych, osobę niezastąpioną, mogłabym stracić jedyne źródło mojego szczęścia i miłości. Potem mnie przytuliłeś, niczego więcej nie chciałam, naprawdę. Każde Twoje objęcie mnie znaczy dla mnie bardzo wiele, wtedy mimowolnie z oczu popłynęły mi łzy, tak wiem, że nie spostrzegłeś ich, ale wiesz? To były łzy szczęścia. / naoohixx
|
|
|
Kocham Go, naprawdę. Kocham go całym sercem i na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie nikogo innego. Po prostu nie umiem. Myśl o tym, że ten dotyk mógłby się okazać innej osoby, oczy patrzące na mnie z tak ogromną miłością nie byłyby Jego, a głos szepczący mi do ucha zupełnie innej barwy - przeraża mnie. Bo niby jak? Jak moje największe szczęście, mój najdroższy skarb miałby się znajdować w innej osobie? Przecież to niemożliwe, bo jak? / naoohixx
|
|
|
Odeszła, zostawiła nas tak po prostu, bez żadnego słowa wyjaśnienia. Wyszła i jak gdyby nigdy nic wyprowadziła się 2 bloki dalej. Pijana czy trzeźwa, nieważne. Wspieraliśmy ją, chcieliśmy pomóc w walce z chorobą. A ona? Wykończyła nas, zostawiła - nie doceniła. Nie chcę jej znać, chyba jej nienawidzę, mimo że ta kobieta jest moją matką. / naoohixx
|
|
|
Znowu. Kolejny dzień, miesiąc czy rok. Znowu ta sama historia. Znowu jestem wystawiana na próbę, znowu walczę sama ze sobą. Czy naprawdę jest tak, że nikt tego nie widzi? Czy naprawdę jest tak, że nikt nie wie, że potrzebuję choć odrobinę pomocy? Ale nie, przecież co jej może być, przecież się uśmiecha. / naoohixx
|
|
|
Boję się, że pewnego dnia pierdolnę tym wszystkim i pozwolę wam wygrać. Boję się, że moja psychika nie jest w stanie już dłużej wytrzymać - boję się, że jest zbyt słaba, w końcu tyle już zniosła. Ale wiesz jaka wizja przeraża mnie najbardziej? Ty skarbie, Twoja mina, kiedy dowiadujesz się, że mnie już nie ma, znikłam po prostu. Osoba, która obiecała Ci, że zostanie na zawsze, że nigdy Cię nie opuści właśnie miałaby to zrobić? Wiesz, próbuję być silna, ale nie wiem jak długo dam radę, / naoohixx
|
|
|
Ciebie nikt mi nie zastąpi. Nikt i nic, czaisz? / naoohixx
|
|
|
|