|
nadmiarciebie.moblo.pl
Chciałam dostać tylko kawałek nieba taki malutki niezauważalny fragment nieboskłonu. Po co? Hmm... A po co dziecku kupuje się wymarzoną zabawkę nastolatce śliczną b
|
|
|
Chciałam dostać tylko kawałek nieba, taki malutki, niezauważalny fragment nieboskłonu. Po co? Hmm... A po co dziecku kupuje się wymarzoną zabawkę, nastolatce śliczną bluzkę i w jakim celu dorosły funduje sobie wypasioną furę? No, po co?
|
|
|
Jestem Julią - mam lat 23 dotknęłam kiedyś miłości miała smak gorzki jak filiżanka ciemnej kawy wzmogła rytm serca rozdrażniła mój żywy organizm rozkołysała zmysły odeszła Jestem Julią na wysokim balkonie mam lat tysiąc - żyję.
|
|
|
Nie lubię chodzić spać zaraz po kłótni z Tobą. Najpierw przez pierwsze dwie godziny nie mogę zasnąć, bo rozsadza mnie irytacja na Ciebie i cały świat. Potem urządzam sobie zawody na stworzenie łóżka wodnego z potoku moich łez. I dopiero wtedy, gdy mogę już zacząć uczyć pływać się żabką, spoglądam na zegarek i wściekła stwierdzam, że za godzinę znów będę pomykać po ulicach z czerwonymi, zapuchniętymi oczami rodem z horrorów.
|
|
|
Byłam Twoją sanitariuszką, gdy Ona Cię raniła. Całodobowa Panią psycholog, gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w Twoim kierunku. Przewodnikiem, który wskazywał Ci szlak, gdy się zgubiłeś. Darmową dzi.wką w chwilach zapomnienia. A wszystko to tylko po to, by usłyszeć, że jestem Twą najlepszą przyjaciółką. Przyjaciółką powiadasz...
|
|
|
Nie wiedziałam, że gdy mówiłeś 'lubię' to tak myślałeś. Szukałam w tym jakiejś autosugestii. Jak można być tak cholernie głupim? Słowo 'lubię' odebrać jako wyznanie miłości, idiotka! Cóż... Ale szczęśliwa, bo uczyniłeś mnie wtedy najszczęśliwszą idiotką pod słońcem!
|
|
|
Lubię sprawiać Ci ból. Sadystyczna suka ze mnie? Nie. Po prostu skrzywdzona kobieta;) .
|
|
|
Czasami mam ochotę wyrzucić telefon przez okno. Lub rzucić nim o ścianę. Lepiej myśleć, że nie dzwonisz z powodu zepsutego telefonu niż, że o mnie zapominasz.
|
|
|
Wolę szaleńca, który o 4 nad ranem obudzi mnie żeby pójść ze mną na wschód słońca, niż romantyka, który przyniesie mi śniadanie do łóżka ..
|
|
|
nie wyrabiam z tą całą miłością ..
|
|
|
ryzykując ponad wszystko , na bolesne rany przykleiłam kolorowy plaster i o dziwo do serca nie wdało się zakażenie .
|
|
|
będę się drzeć w niebogłosy , będę popełniać błędy , ponosić porażki . będę się zakochiwać , będę cierpieć , będę rzucać , łamać serca . będę się śmiać i będę płakać . będę czuła że żyje ..
|
|
|
w ustach smak papierosa , w oczach łzy . wizja pięciolatki o świecie prysła w jednej chwili ..
|
|
|
|