|
nacpanabezczelnoscia.moblo.pl
A wiesz co? Już mnie to nie rusza że to ją trzymasz za rękę że to z nią chodzisz to tej samej kawiarni co ze mną że to z nią siadasz na tej samej ławce w parku na
|
|
|
A wiesz co? Już mnie to nie rusza, że to ją trzymasz za rękę, że to z nią chodzisz to tej samej kawiarni co ze mną, że to z nią siadasz na tej samej ławce w parku, na której kiedyś my siedzieliśmy, że to ją teraz odprowadzasz po nocach do domu, że to z nią piszesz durnowate smsy o 2 w nocy, że to jej mówisz dzień dobry i dobranoc, że to ją tulisz z całej siły, że to na nią patrzysz takim wzrokiem, który kiedyś skierowany był na mnie, że to jej mówisz kocham Cię. Serio, mam na to wyjebane.
|
|
|
No weźcie coś z nim zróbcie, bo nie wytrzymam.
|
|
|
Byli ze sobą ponad rok , zawsze rano gdy się obudziła w skrzynce odbiorczej miała już kilka esów od niego , tym razem nie napisał . " Pewnie nie ma nic na koncie " - pomyślała . Następnego dnia rano , gdy nadal nic nie pisał , pomyślała " a matka nie chce mu dać , nigdy mnie nie lubiła " - chciała wierzyć w te swoje myśli , ale rozum mówił jej zupełnie co innego . Pomyślała , że da mu czas do soboty , jeśli nie napisze w sobotę o północy pójdzie i skoczy z mostu . Nie napisał . Stała na ogromnym moście i patrzyła w dół . " kocham Cie " - krzyknęła i skoczyła z telefonem w ręku . W momencie gdy leciała poczuła wibracje w prawej ręce . " skarbie przepraszam , że nie pisałem ale matka .. sama wiesz . Kocham Cie " - napisał . Chciała się jakoś ratować , ale nie dała rady , było o parę sekund za późno .
|
|
|
Był oryginalny, duże bluzy, ciągle słuchawki w uszach i bity które sam tworzył. Przystojnie wyglądał każdego dnia, co dzień lepsze perfumy, a na skinienie palcem mógł mieć każdą lalkę. Pewnie przez to wszystko, leciała na niego każda panienka.Kkażda się nim zachwycała, specjalnie przechodziła obok niego i udawała zabawną, żeby się mu przypodobać. Siedział pewnego dnia na ławce, pisząc coś na kartkach swojego zeszytu. Usiadłam na przeciwko, patrząc na niego spod daszka dużej czapki swojego kumpla. Nagle zadzwonił telefon ' kurwa , że też w takiej chwili ' , odrzuciłam połączenie i wróciłam do patrzenia na niego. Zajarzyłam że pewnie pisze kolejny tekst piosenki. Podniósł się i podszedł do mnie, zostawiając obok mnie zapisaną kartkę. Spojrzałam kątem oka, niepewnie biorąc ją do ręki . ' Uwielbiam kiedy na mnie patrzysz, pozwalam robić to tylko tobie, bo tylko twój wzrok kocham.
|
|
|
To człowiek człowiekowi jest najbardziej potrzebny do szczęścia.
|
|
|
Potrzebuję powietrza. Oddechu. Pętla zaciska mi się coraz bardziej na szyi. Czuję jak mało powietrza dociera do moich płuc. Czuję jak nie wiele dobrego we mnie pozostało. I zniszczyli to ci po których bym się tego nie spodziewała. Zniszczyli mnie i moje życie. Nie nie prawda. Sama je sobie zniszczyłam. Sama zaciskam ten pierdolony sznur. Sama się zrujnowałam. Czasem sama się siebie boję. Nie poznaję się.
|
|
|
Polubiłam dzienne odsypianie nocnych rozmów.
|
|
|
A pamiętasz tą historię o chłopaku, który wręczył dziewczynie 6 róż, w tym jedną sztuczną i powiedział, ze będzie ją kochał dopóki ostatnia róża nie zwiędnie ? Jego miłość była równie sztuczna jak ta róża.
|
|
|
miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać to utracić panowanie nad sobą.
|
|
|
Jest lipiec. Jest lato. Jest pogoda. Są wakacje. Jest to, na co praktycznie wszyscy czekali od jakichś dziewięciu miesięcy. Co za tym idzie? Przede wszystkim melanż, w każdym tego słowa znaczeniu. Ludzie, którzy są obok i pozwalają cieszyć się tym co jest i tylko obecnością potwierdzają swoją przyjaźń. Zaczęło się lato i trzeba to wykorzystać w pełni, bez żadnych 'ale', bez zakazów, nakazów, bez tego, co przez ostatni czas było podobno najważniejsze. Chcę to wykorzystać, chcę za dwa miesiące stanąć przed lustrem i powiedzieć 'to były dobre wakacje' i mieć świadomość, że właśnie takie były. Chcę czuć to lato i wiedzieć, że jest najlepsze. Przecież to lato, a co złego może stać się w lato? No właśnie, nic. Są wakacje - jest wszystko.
|
|
|
" Jest tak samo, może tylko trochę smutno. I nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć. "
|
|
|
2.w Twoje wielkie brązowe oczy godzinami mogę się wpatrywać, ten widok nigdy mi się nie znudzi, drażnić się z Tobą uwielbiam i dobrze o tym wiesz, w doprowadzaniu Cię do szału jestem mistrzynią, lubię gdy się denerwujesz i obrażasz, tak zabawnie wtedy wyglądasz, i tak mnie kochasz, nie wyprzesz się tego, dobrze o tym wiesz, wygłupiać się z Tobą to niezła zabawa, te wszystkie błahe dla innych rzeczy, dla nas mają ogromne znaczenie, tylko my wiemy, co za nimi się kryje, niepotrzebne są słowa, wystarczą gesty, wyrażają o wiele więcej niż mogłoby się wydawać, jak dzieci czasem się zachowujemy, przed deszczem nie uciekamy, tańczymy w nim jak nienormalni, tacy już jesteśmy i mi to pasuje, nie chcę się zmieniać, lubię nas takich. "
|
|
|
|