|
nacpanaaa.moblo.pl
Siedziałam z ziomkiem na osiedlu czekając na resztę 'ej a słyszałaś ten kawał' rzucił nagle zrywając się z ławki 'jaki' spytałam 'idzie Naćpana po ulicy i myśli' powiedzi
|
|
|
Siedziałam z ziomkiem na osiedlu czekając na resztę 'ej a słyszałaś ten kawał' rzucił nagle zrywając się z ławki 'jaki' spytałam 'idzie Naćpana po ulicy i myśli' powiedział i oboje wybuchnęliśmy śmiechem ' dobre , dobre dawno się tak nie uśmiałam' ' no ale przyznaj zbeształem Cię trochę' szepnął '-no właśnie nie bardzo - no weź na pewno Cię zraniłem , usiadłem Ci na psychice - wybacz bejbe ale nie wyszło - nie no błagam powiedz że Cię to rusza , boli - no dobra , tak to strasznie mnie dotknęło ja naprawdę nie wiem jak teraz sobie poradzę z codziennością , tak strasznie cierpię i chyba pójdę się pociąć ' gdy skończyłam po raz kolejny tego wieczoru oboje krztusiliśmy się śmiechem. Tak , tak kocham te nasze inteligentne rozmowy w których zazwyczaj w pewnym momencie nie wiemy nawet o co już nam chodzi / nacpanaaa
|
|
|
Niektórzy chorują na nadwrażliwość zębów inni na nadwrażliwość uczuć .. / nacpanaaa
|
|
|
Witaj w świecie gdzie wyraz ' Żal mi cie ' zamiast współczucia oznacza drwinę , a słowo ' jebany' to nie obelga a raczej komplement . Witaj w dwudziestym pierwszym wieku gdzie miłość wyraża się statusem 'jestem w związku' na facebooku / nacpanaaa
|
|
|
Siedziałam z chłopakiem w pokoju ja pakowałam walizkę a on popijał drinka którym oczywiście nie chciał się ze mną podzielić.' pomógłbyś mi kurwa' krzyknęłam wsadzając do środka kolejną już bluzkę ' i może frytki do tego' powiedział otwierając nową paczkę papierosów 'wypierdalaj stąd z tym świństwem' mówiąc to rzuciłam w niego szczotką ' ta myślisz że nie wiem iż sama rano jarałaś cwaniaro' szepnął po czym wyjął jednego szluga i wyszedł na balkon. Z lekka już wkurwiona zabrałam paczkę którą zostawił na łóżku i zaczęłam łamać umieszczone w niej papierosy,wrócił akurat gdy kończyłam .Widząc co robię rzucił się na mnie obezwładniając mi ręce ' ty być najnormalniej w świecie nienormalna' krzyknął mi prosto w twarz 'przejebane weź napisz do bravo' powiedziałam wystawiając mu język.Tak sobie myślę że gdybym miała opisać naszą miłość jednym słowem to brzmiałoby ono 'pierdolnięci' / nacpanaaa
|
|
|
Wierz mi nie tylko ty żałujesz że w najpiękniejszych momentach twojego życia nie pojawia się opcja 'zapisz' .Przecież wtedy wszystko byłoby o wiele łatwiejsze ale może gdybyśmy mieli tą pewność że takie chwile mogą trwać wiecznie to przestalibyśmy się starać , coś chyba w tym musi być . Nie sądzisz ? / nacpanaaa
|
|
|
Nie wiem czy wiesz ale zatruwasz moje powietrze dziewczynko więc zrób użytek z tych swoich szpilek i odjedź zanim spotka cię coś przykrego , dobrze ci radzę bo 'później' zwykle bywa już za późno . / nacpanaaa
|
|
|
-A może to wszystko to iluzja ? Może to wszystko Ci się wydaję ? Może ja wcale nie jestem taka niemiła. Może jestem bardzo ale to bardzo wielkoduszna , może wszystkim pomagam i z moich ust nigdy nie wydobyło się żadne przekleństwo . - myślisz że to możliwe ? - raczej nie ale przecież możemy poudawać - myślę że nie byłabyś w stanie wytrzymać kilku minut bez żadnej złośliwej uwagi , bez żadnego sarkazmu no ale jak tak bardzo chcesz to możemy spróbować . - nie , ja chyba jednak spasuję . - tak myślałem kochanie / nacpanaaa
|
|
|
A kiedy po raz kolejny słyszę w wiadomościach że jakiś pierdolony frajer znowu znęcał się nad zwierzętami mam ochotę znaleźć go i lać po pysku aż straci przytomność , a gdy się obudzi zrobić to znowu i znowu patrzeć jak cierpi , jak płacze i błaga o litość .Ale i tak nie zlitowałabym się nad nim , choćby nie wiem co , no bo cóż w końcu i tak jestem tą zimną suką , ale ta suka nie będzie szczekać gdy ją kopią , o nie ta suka sama potrafi nieźle dokopać.I może to co powiem nie będzie dobre ale życzę takim ludziom śmierci , możesz powiedzieć że nikomu nie wolno tego życzyć ale ja życzę i mam gdzieś co o tym sądzisz . / nacpanaaa
|
|
|
Szłam na osiedle , po drodze natknęłam się na jednego z moich przyjaciół w odwrotnym tego słowa znaczeniu.'witam zimną sukę' powiedział zagradzając mi drogę 'ależ ty się poetycko wyrażasz,uważaj żebyś równie poetycko nie dostał zaraz wpierdol' parsknęłam słodko się uśmiechając 'ależ to nie ja tak mówię, tak mówią panny na mieście' 'co mówią' spytałam choć szczerze mogłam to sobie wyobrazić 'nieważne' szepnął i zaczął odchodzić 'taki jesteś kozak a boisz się powiedzieć mi prawdy' krzyknęłam bo wiedziałam że gdy tylko wejdę na jego ego to powie mi to co pragnę usłyszeć 'no mówią że w końcu znudzi Ci się ta twoja ekipa i w końcu ich wyjebiesz' gdy to usłyszałam poczułam że zaraz wybuchnę śmiechem , owszem słyszałam już wiele rzeczy na swój temat ale ta bajka rozwaliła wszystko 'nie znudzili mi się przez tyle lat więc nie licz na to że teraz będzie miało to miejsce' rzuciłam na odchodne zastanawiając się co w ogóle te idiotki mają w głowie / nacpanaaa
|
|
|
|