 |
o niektórych sprawach nawet sobie nie mówię
|
|
 |
poznałem szczęście, wiem, czym ono jest, umiem o nim mówić w sposób kompetentny, znam również jego koniec i wiem, co następuje później
|
|
 |
ale po co dopowiadać, co takiego rzekł i jaką otrzymał odpowiedź. pewne sprawy należy zostawić wyobraźni
|
|
 |
często się zdarza, że dopiero przyszłość pokazuje nam, ile coś było warte
|
|
 |
życie zabiłoby nas wszystkich, gdybyśmy nie zapominali
|
|
 |
oceniając innych, nie definiujemy ich, ale siebie
|
|
 |
teraz po nim mam blizny, po co taki był flirt mi?
|
|
 |
smutno mi za tym wszystkim dalekim, co mogłam nazywać moim
|
|
 |
mam zły dzień od paru dni
|
|
 |
nie mogę zasnąć a dobrze wiem, nienawidzisz mnie za mało, kochasz mnie za bardzo. jesteś jak światło, które płonie, gdy latarnie gasną, jesteś jak van Gogh, opisujesz moją prozę swoją ręką barwną, ty wygrywasz z tym demonem co mi nie da zasnąć
|
|
 |
odezwij się czasem, ciekawa jestem gdzie i z kim teraz umierasz
|
|
 |
zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo
|
|
|
|