|
naatalina.moblo.pl
Poczułam jego usta na moim uchu. Kocham cię szepnął. Ja też cię kocham. Wiem znów zaśmiał się cichutko. Odwróciłam głowę w stronę jego twarzy. Zgadł o co mi
|
|
|
Poczułam jego usta na moim uchu. - Kocham cię - szepnął. - Ja też cię kocham. - Wiem - znów zaśmiał się cichutko. Odwróciłam głowę w stronę jego twarzy. Zgadł o co mi chodzi,pocałował mnie w usta. - Dzięki - westchnęłam. - Do usług. - wyszeptał ;*
|
|
|
Każdego wieczoru od paru tygodni siadała na parapecie, uchylała okno, odpalała papierosa i patrzyła się w ciemną przestrzeń za oknem. o czym myślała? myślała o tym jakie życie jest nie sprawiedliwe...
|
|
|
Jak Ci się układa? Mam nadzieję,że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz.
|
|
|
naprawdę,naprawdę,naprawdę chciałabym mieć wyjebane.
|
|
|
on objął ją,spojrzał głęboko w oczy i powiedział że nie może bez niej żyć,potrzebuje jej jak powietrza, cały czas myśli o niej i że to chyba jest miłość,a ona jakby nie miała serca wybuchła śmiechem i odeszła.
|
|
|
potrzebuję cię , tak jak ludzie potrzebują tlenu, tak jak rośliny potrzebują słońca, tak jak dzieci miłości, potrzebuję Cię. rozumiesz? ;*
|
|
|
Każde dobre słowo dla mnie drogowskazem
To moje życie które sama prowadzę
Pamiętaj o tym zawsze mocno się trzymaj
Tu się urodziłaś to nie twoja wina
Ciągle przeklinam nie wykorzystane szanse
Tych co mnie zdradzili omijam z dystansem
Wyciągam dłoń i jestem coraz bliżej
Tych których szanuję nigdy nie poniżę
|
|
|
I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas ♥
|
|
|
Czasami chciałabym tak po prostu stać z tobą i marznąć pośród białych ulic.Nie zwracając uwagi na mijający czas,przechodniów i mróz panujący na dworze.Ukryłabym twarz w twojej szyi,a ty przytulałbyś mnie swoimi silnymi ramionami,szepcząc że nie mam czego się już bać.I wiesz? Mogłabym już wiecznie trwać w tym szczęściu.
|
|
|
Pamiętam sposób, w jaki na mnie patrzysz... ;*
|
|
|
ile jeszcze razy Ci zaufam ? No ile razy zrobisz mnie jeszcze w chuja?!
|
|
|
Był stałym bywalcem klubu,do którego właśnie przyszła
Wyższa liga,jej ciało mógł mieć jedynie w myślach
To było jak wystrzał,na jej widok doznał szoku
Zostali tylko we dwoje,nie było nikogo wokół ;*
|
|
|
|