|
naaiwna.0.moblo.pl
Chętnie bym mu powiedziała że go nie kocham ale kur byłam u spowiedzi.
|
|
|
Chętnie bym mu powiedziała, że go nie kocham,
ale kur** byłam u spowiedzi.
|
|
|
Brał przykład z innych.
Tym sposobem przestał mnie kochać.
Może nigdy nie kochał.
|
|
|
Otaczam się nadzieją.
Przeczekać. Wytrwać. Nie poddać się. Nie myśleć.
|
|
|
Mam puste dłonie, które zagłębiają się w chłodną już pościel.
Pod poduszką szukają lekko ciepłych, sennych marzeń minionej nocy.
Pachnące cynamonem palce chcą zanurzyć się w świadomości.
Zapomniały już pleść warkocze, potrafią tylko opadać.
Trzeba im przypomnieć o dotyku włosów.
|
|
|
Najgorsze jest to, że każdy wdech powietrza w płuca. każdy pocałunek i uderzenie mojego serca, może być tym ostatnim. przykre, ale prawdziwe.
|
|
|
Musisz być silna. Zagryzaj wargi. Zaciskaj pięści. Tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę.
Rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować.
Ale nie płacz. Nigdy nie wolno Ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
|
Ja i moja głupia duma siedzimy tutaj same
Patrzę na zdjęcia, gapię się na telefon
Ciągle wracam do tego, co powiedzieliśmy
I pamiętam trzaskanie drzwi
I to, co źle zrozumiałam
|
|
|
Gdy myślisz - "Szczęście"
Mam nadzieję, że myślisz - "Ta mała czarna sukienka"
Myślisz o mojej głowie na twojej piersi
I moich starych wytartych dżinsach
Mam nadzieję, że myślisz o mnie..
|
|
|
Powiedział, że blask moich niebieskich oczu
Zawstydza gwiazdy na niebie tej nocy..
|
|
|
A ona chodzi jakby była dziewczyną twoich marzeń
Ma usta Angeliny, dżinsy z numerem zero
Nie wierzę, że tego nie przewidziałam
Ona jest piękna, ja jestem przeciętną dziewczyną..
|
|
|
Ma bogate wyczucie stylu, wiarygodny uśmiech.
Ja nie.
|
|
|
|