|
mywampirehart.moblo.pl
nagle świat wydaje się takim idealnym miejscem
|
|
|
nagle świat wydaje się takim idealnym miejscem
|
|
|
staliśmy patrząc w niebo. zobaczyłam spadającą gwiazdę i wskazałam Ci ją palcem, byś pomyślał życzenie. ' po co ? najpiekniejsze szczęście stoi własnie obok mnie. nic więcej mi nie trzeba' - poiwedziałeś. przytuliłam Cię a w myślach poiwedziałam sobie : ' w sumie ja też nie potrzebuję już nic więcej'
|
|
|
dajesz mi szczęście każdym swoim uśmiechem ;*
|
|
|
Jego uśmiechnięte oczy działają na
mnie jak czekolada .. Wyzwalają hormon szczęścia.
|
|
|
Martwi mnie moja bezradność. Bezradność, która pozwala niszczyć to, co najpiękniejsze, najcenniejsze. Boję się przyszłości.
|
|
|
kochała deszcz. kiedy tylko, zobaczyła, że za oknem mży, siadała niezdarnie na parapecie, zwijając się w kłębek jak kilkuletnie dziecko. nasłuchiwała odgłosu kropel, uderzających o szybę. wierzyła, że każde z uderzeń ma jakiś magiczny przekaz. chce jej coś powiedzieć. coś uświadomić. tak jak ludzie. jednak, ani deszczu ani ludzi nie była w stanie, zrozumieć. czasami słowa, nie są w stanie opisać tego, co tak naprawdę pragniemy powiedzieć. nawet te najpiękniejsze, nie potrafią opisać tego, co dzieje się w nas samych, a czym chcielibyśmy się podzielić.
|
|
|
Na co masz dziś ochotę ? - ... na marzenia... Myślisz, że .... - nie, ja czuję.
|
|
|
śmiejąc się z złamanych serc nastolatek, transparentów z tekstami STOP MIŁOŚCI, fan clubów feministek czy grup wspierających niekochane nie spodziewała się, że ktokolwiek byłby w stanie doprowadzić ją do granic aż tak głębokiego załamania psychicznego. znalazł się śmiałek. i całkiem łatwo mu poszło, zapewne to przez te oczy, które nękają ją w snach co noc, przez zapach, którym pachnie jej bluza, przez dotyk, którego nieobecność jest nie do zniesienia. przez samą odmianę czasownika 'jest' na czas przeszły.
|
|
|
to ja robię złe rzeczy, to ja zdradzam kłamię kręcę naginam udaję manipuluję niszczę, uważaj, robię to z premedytacją i bez wyrzutów sumienia, niech cię nie zwiedzie niewinny uśmiech, niech cię nie zmyli infantylne szczebiotanie, wystarczy chwila słabości, chwila twojej nieuwagi i jestem nie do opanowania.
|
|
|
A w oczach miał takie coś, czego nie da określić się słowem.
Coś, co znaczyło dla Niej więcej niż ciepła gwieździsta noc i słoik nutelli na własność.
|
|
|
na liście słodkości jestes wyżej niż nutella, rozumiesz?
|
|
|
Złapie to cholerne przeznaczenie i tak długo bede je kopac po dupie,az zmieni swoje plany wzgledem nas. Bo to jest przeciez nie do przyjecia, zebysmy my nie byli sobie pisani!
|
|
|
|