głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
mysix Pomalowała rzęsy tuszem wodoodpornym jakby to akurat miało ją uchronić od płaczu . A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? spytał Krzyś ściskając Misiową łapk

mysix

mysix.moblo.pl
Pomalowała rzęsy tuszem wodoodpornym jakby to akurat miało ją uchronić od płaczu .
  Pomalowała rzęsy tuszem... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

` Pomalowała rzęsy tuszem wodoodpornym , jakby to akurat miało ją uchronić od płaczu . `

  A jeśli pewnego dnia będę... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika...

czasem poprostu chciałabym wrócić... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

czasem poprostu chciałabym wrócić do czasów wczesnego dzieciństwa, kiedy słowo 'gówno' było największym przekleństwem, jedynym zmartwieniem były potwory wychodzące z szafy, a ulubionym zajęciem ustawianie życia lalkom barbie.

wiesz  co ? to ja jestem tu hardcorem... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

wiesz ,co ? to ja jestem tu hardcorem ,bo ta ja Cie kocham .

najgorzej jest wieczorami   gdy... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

najgorzej jest wieczorami , gdy siadasz na łóżku i czujesz , że tak na serio nie masz nic .

usłyszałam pukanie  otworzyłam... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

usłyszałam pukanie, otworzyłam drzwi, zobaczyłam sylwetkę chłopaka moich marzeń, to znaczy mojego byłego. - wpadłem po moje rzeczy - oznajmił. - proszę. reklamówka stała przygotowana w przedpokoju od tygodnia. - nie żałujesz?- zapytałam. - nie. proszę Cię, zerknij przez okno. prawie zemdlałam. stała tam moja przyjaciółka z wielkim pluszowym niedźwiadkiem, którego miałam dostać. - jesteś z nią? mój głos osłabł, powiedziałam to prawie szeptem. - tak. kocham ją. w jednym momencie straciłam dwie najbliższe mi osoby. i przekonałam się, że życie jest cholernie trudne i głupie.

  powiedział  że to koniec... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

` powiedział, że to koniec- odchodzi. zaczęłam się głośno śmiać- jakiś głupi, pieprzony żart. jednak on był poważny. zamilkłam. odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach, czułam jak moje serce cholernie piecze. ale nie, przecież muszę być silna, nie mogę się załamać. powiedziałam, że wszystko w porządku i szybko zapomnę.. pobiegłam do domu, choć ledwo stałam na nogach, ale nie mogłam się poddać, nikt nie mógł poznać po mnie smutku. wytarłam łzy. niepotrzebnie, kolejna partia wylała się z moich oczu w niespełna sekundę. nie potrafiłam nad sobą zapanować. skulona usiadłam na krawężniku krzycząc, czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk..

eee  mama krzyczy  żeee mam... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

eee, mama krzyczy, żeee mam bałagaaaan w pokoju. taaa, a ciekawe co by powiedziała, jakby zobaczyła teeen chaotyczny burdel w mojej głowie !

  A może wróćmy do tego  co było... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

- A może wróćmy do tego, co było rok temu ? - Rok temu się nie znaliśmy.. - No właśnie.

a teraz tylko mi powiedz po co był... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

a teraz tylko mi powiedz po co był ten rok ? po co mówiłeś, że ci sie podobam, że mnie lubisz ?! po co podchodziłeś w najmniej oczekiwanych momentach, gdy już miałam na ciebie wyjebane i znów robiłeś mi nadzieje ?! na przyszłość to kurwa od razu powiedz NIE, żebym nie marnowała na ciebie tyle czasu, wtedy łatwiej jest zapomnieć, bo jeszcze tak bardzo nie kocha sie tej drugiej osoby, a teraz mam wrażenie, że tak już będzie na zawsze, już zawsze bede nieszczesliwie zakochana dziewczyna, do ktorej podejdziesz od czasu do czasu jak zabraknie ci towarzystwa, a ona bedzie sie tym jarać przez najbliższe miesiące i jeszcze dłuzej :/ a na pewno o tobie nie zapomni, bo przeciez podszedles, to cos znaczy, ale tylko dla mnie, bo ty nawet nastepnego dnia nie bedziesz pamietal tej sytuacji :/

siedziała w klasie podparta ręką... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.

Uśmiech to pół pocałunku.... teksty

mysix dodano: 8 lipca 2011

Uśmiech to pół pocałunku. Uśmiechnij się do mnie dwa razy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć