|
Czasem zupełnym przypadkiem spotykamy ludzi , których z biegiem czasu dopuszczamy coraz bliżej siebie.
|
|
|
Komplikujesz mi życie, ale cieszę się, że jesteś.
|
|
|
Potrzebuję Cię tak jak potrzebuję powietrza. Nic na to nie poradzę. To nie wybór, to konieczność.
|
|
|
Kocham go tak naprawdę mocno. Kocham go za wszystko. za to, że jest, za jego słodki uśmiech, czułe słowa. kocham go za to, że jest mój. kocham jego dołek w policzku, jego usta, policzki, szyję i ręce, którymi mnie przytula. kocham go za wszystko i za nic. kocham go całym sercem i nie zamierzam tego zmieniać.
|
|
|
jego ramiona to coś niezwykłego . to jak droga do krainy szczęścia , jak takie oderwanie się od szarej rzeczywistości .
|
|
|
gdybym miała opisać uczucie jakim go darzę, uwierz, że rozpisałabym się na co najmniej 3765743 wpisów i ciągle by brakowało znaków .
|
|
|
Od kiedy Cię znam, moje oczy wyglądają zupełnie inaczej.
|
|
|
W moim innym świecie, możemy gadać do rana
I rozumiesz mnie bezsprzecznie i jemy wspólne śniadania ,
I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania,
I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas . / Pezet .
|
|
|
"Proszę Cię nie płacz szkoda Twoich łez,
Jeszcze się przekonasz, że w życiu ciężko jest,
Jeśli te słowa mają Tobie pomóc,
Pamiętaj, zawsze powracaj do domu,
Nie wierz nikomu gdy źle patrzy z oczy,
Tego nie kupisz, to musisz poczuć."
|
|
|
To nie tak, że masz być bo innych nie ma. To inni odpadają, bo masz być Ty.♥
|
|
|
Tak bardzo chciałabym Cię widzieć więcej i częściej. Trzymać Cię za rękę, łapać powietrze. Opowiadać Ci jak bardzo kocham i tęsknie .♥
|
|
|
-Obudz sie Skarbie-usłyszała cichy szept otulający jej nagą szyję.Uśmiechnęła się otwierając powoli oczy.Ujrzała twarz,z którą chciała przeżyć wszystkie chwile swego życia.Poczuła Jego wargi na swoich-już 9-szepnął między pocałunkiem na co ona poderwała sie z łóżka łapiąc pierwszą lepszą koszulę chłopaka nakłądając ją na nagie ciało-Musisz juz iść,zaraz wrócą rodzice-wiem-podszedł całując ją długo i namiętnie po czym wrzucił resztę swoich rzeczy do plecaka i ruszył w kierunku drzwi-Zatrzymaj ją.Uwielbiam Cię w niej-rzucił szybko wskazując na koszulę i wyszedł pozostawiając ją samą w pustym mieszkaniu.Usiadła na łóżku wwąchując się w zapach koszuli.Uśmiech nie znikał z jej twarzy.Zakochała się po raz pierwszy w życiu wierząc,że tak będzie już zawsze. ♥
|
|
|
|