|
brat - dla mnie osoba, którą urodziła zupełnie inna kobieta, osoba, bez której nie wyobrażam sobie życia. ktoś komu zawdzięczam bardzo wiele . / mojekuurwazycie
|
|
|
Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.
|
|
|
mamo! nie jestem uzależniona od telefonu, tylko od osoby, z którą gadam.
|
|
|
mamo! nie jestem uzależniona od telefonu, tylko od osoby, z którą gadam.
|
|
|
Tato. - Co? - Gówno 1-0 dla mnie. - Nigdzie nie wychodzisz 1-1. /
|
|
|
Miałam połączone lekcje z Nim,pan wyszedł z klasy,a On wstał i napisał na tablicy " Kocham Cie Moja Gwiazdeczko"podeszłam i dałam mu buziaka,klasa zaczęła klaskać,do sali wszedł anglista. -Ścieraj mi to!-krzyknął. Mój chwycił gąbkę i przetarł po tablicy,niestety nie chciało się zetrzeć,facet spojrzał na mazaki i zobaczył,że ktoś je podmienił.-No to chłopcze tę tablice weźmiesz i oddasz swojej gwiazdeczce,a nam odkupisz nową. -powiedział. Kotek się uśmiechnął i mu odpowiedział.- Dla Niej to ja mógłbym całą szkołę odkupić..
|
|
|
Wiem jak było. Pamiętam chwile nie sny, a to czym żyję to doświadczenie nie łzy. / Eldo .
|
|
|
Wokół Ciebie kręci się mój świat < 3
|
|
|
Kocham Cię każdym centymetrem mojego ciała. Każdy milimetr jest oddany właśnie Tobie .
|
|
|
Nigdy nie przypuszczałabym , że jeden człowiek uzależnia się od drugiego ,tak szybko, nie wyobrażalnie mocno.
|
|
|
Siedziała na jego łóżku, patrzyła, jak się przebiera. Lubiła jego umięśnione plecy i szerokie ramiona. Spojrzał na nią i zaśmiał się na widok jej zagryzionych warg. 'Mała, nie napalaj się tak.' Mruknął i rzucił w nią koszulką. 'Chodź tu.' Warknęła cicho i uniosła brew. Nie zrobił żadnego kroku, tylko patrzył z szelmowskim uśmiechem. 'Nie, to nie.' Powiedziała i położyła się na brzuchu. Po krótkiej chwili poczuła jego dłonie na plecach. Wtuliła się w niego. 'Wiesz co?' Szepnęła. 'Odnalazłeś mnie. Albo raczej...ja odnalazłam się w Tobie.' Powiedziała, chowając twarz w jego szyi. Pocałował ją. Delikatnie, z uczuciem, które przepływało między uderzeniami ich serc. Wbił tępy wzrok w sufit. Czuł, jak spokojnie przy nim oddycha.
|
|
|
A jeżeli powiem Ci, że jesteś dla mnie wszystkim? Każdym nowym dniem, każdym porankiem, czułym słowem, tchnieniem? Wszystkim? Uśmiechniesz się?
|
|
|
|