|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
|
Wiedziałam, że nie będziesz mógł o mnie zapomnieć, nie wiedziałam jednak, że ze mną będzie gorzej.
|
|
|
Bywa tak, że gdy dużo dajesz, a w zamian nie dostajesz tak naprawdę nic, budzisz się pewnego dnia i stwierdzasz, że jest ci bez różnicy. Że w sumie jesteś tak wyprany z uczuć, że nie masz ochoty na żadne interakcje danego typu. Z kimkolwiek. I wtedy jedyną rzeczą, która może wyciągnąć cię z tego, jest cała lawina uczuć od kogoś innego. Coś, co tyle czasu oddawałeś ty, tak że teraz nie zostało ci nic. Chcesz czyjegoś czasu. Tego samego, który kiedyś przeznaczyłeś dla drugiej osoby ty. A bywa, że i to nie podziała. Jest oczywiście jeszcze jedna opcja - po prostu się dziś nie wyspałeś.
|
|
|
wiele się zmieniło gdy tak w przeszłość patrzę.
|
|
|
przyjdź za nim wszystko minie.
|
|
|
zmarnowałem szanse kiedyś, dziś marzę żeby coś zmienić.
|
|
|
wiesz, to co mnie zaczęło teraz mnie wykończy.
|
|
|
wspominam, ale proszę zastanów się, czy to wszystko moja wina?
|
|
|
Jeśli nieszczęścia chodzą parami, chwyć mnie za rękę i chodźmy już stąd, proszę.
|
|
|
Tak często cię widzę, choć tak rzadko spotykam.
|
|
|
I'll pour my heart out to you, let down my guard, swear to God !
|
|
|
jak nie ty, to kto ma mieć w sercu dobro?
|
|
|
|