głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
myhouseismycastle pamiętam tamte dni kiedy budziłam się w środku nocy by zapalić papierosa w łazience. wtedy obserwowałam swój portret w lustrze wiszącym nad zlewem. rozmazany ma

myhouseismycastle

myhouseismycastle.moblo.pl
pamiętam tamte dni kiedy budziłam się w środku nocy by zapalić papierosa w łazience. wtedy obserwowałam swój portret w lustrze wiszącym nad zlewem. rozmazany makijaż
pamiętam tamte dni  kiedy budziłam... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

pamiętam tamte dni, kiedy budziłam się w środku nocy by zapalić papierosa w łazience. wtedy obserwowałam swój portret w lustrze wiszącym nad zlewem. rozmazany makijaż, ślady łez i resztki czekolady w kącikach ust. patrząc na siebie nabierałam nienawiści do twojej osoby. te chwile były jak terapia odwykowa by wyleczyć się z miłości.

nasze pierwsze spotkanie  po kilku... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

nasze pierwsze spotkanie, po kilku dniach znajomości internetowej i esemesowej. twój przestraszony wzrok i nieśmiałość, moja pewność siebie i chęć zdobywania połączyły się w jedno. przytuliłeś mnie, spojrzałam w najpiękniejsze na świecie oczy i zakochałam się bez pamięci. pocałowałeś mnie, bo poprosiłam o to, samej ciężko byłoby mi dosięgnąć ust. najpierw buziak, potem namiętność. marzyłam o takiej chwili całe życie. szkoda, że po kilku miesiącach tego wszystkiego brakowało, istniał tylko smutek i przyzwyczajenie pomieszane z resztką miłości.

nie potrafiłam chodzić na obcasach... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

nie potrafiłam chodzić na obcasach, ale spostrzegłam go na drugim końcu korytarza i w jednej chwili nabrałam pewności siebie. z gracją modelki przespacerowałam obok niego. nie spodziewałam się takiej reakcji z jego strony, myślałam, że powie dziwka, ale pomyliłam się diametralnie. podszedł do mnie i powiedział ' cześć piękna ' a ja oniemiałam i uciekłam.

pragnę by Twój opis na popularnym... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

pragnę by Twój opis na popularnym komunikatorze skierowany był do mnie.

uwielbiałam marznąć w jego... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

uwielbiałam marznąć w jego obecności. był jak najlepszy koc. moje małe dłonie chowały się w jego wielkich. przy nim było mi tak idealnie, jak nigdy wcześniej i nigdy potem, aż do pewnego dnia miesiąc temu.

może zdarzyć się tak  że kiedyś... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

może zdarzyć się tak, że kiedyś przestaniemy się kochać i nadejdzie czas rozstania. ale jeśli nawet do tego dojdzie nigdy nie zapomnę smaku twych ust, który jest dla mnie najcenniejszy.

patrząc na Ciebie  nie potrafię... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

patrząc na Ciebie, nie potrafię wyjaśnić co dzieje się we mnie, ale nie na zewnątrz, a głębiej. nie umiem opisać uczuć, które mną targają. są takie niecodzienne i równocześnie pożądane przez każdą część mojej duszy.

prosiłam go by więcej nie... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

prosiłam go by więcej nie przychodził, a on i tak pojawiał się codziennie. zrozumiałam, że mnie kocha. wróciłam.

próbowałam na nowo przypomnieć... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

próbowałam na nowo przypomnieć sobie te bolesne wspomnienia, to jak potrafiłeś podnieść na mnie dłoń, lub wykańczałeś mnie psychicznie. próbowałam się otrzeźwić, wyleczyć, ale nie mogłam. w głowie miałam tylko nasze długie pocałunki, spacery po łąkach i bezalkoholowe imprezy, z mnóstwem śmiechu. zapomniałam o tym jak upijałeś się co weekend i podrywałeś swoją koleżankę z klasy. po prostu byłam ślepo zakochana, jak dobrze, że mi przeszło.

jestem inna  bo nie marzę o... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. nie koniecznie muszą być długie i namiętne. bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.

założyłam arafatkę  która była... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

założyłam arafatkę, która była jego własnością, ubrałam szarą koszulkę i wyszłam z domu. przed dużym hipermarketem spotkałam go, uśmiechnął się niecodziennie, zbliżał się do mnie, gdy niespodziewanie ze sklepu wyszedł jego tata, wtedy spłoszył się i uciekł, jak mały chłopiec, którym nadal był. już więcej nie próbował nawiązać, ze mną żadnego kontaktu, to bolało.

zawsze pozwalałam innym sobą... teksty

myhouseismycastle dodano: 1 czerwca 2011

zawsze pozwalałam innym sobą rządzić. ale po kilkunastu latach totalnego zniewolenia dorosłam. zaczęłam decydować o moim losie. czasami trafnie, czasami trochę mniej, ale to już właściwie nieważne. stałam się samodzielna, jak zawsze chciałam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć