 |
myhoney.moblo.pl
'Zbyt kontrowersyjna' krzyczy Pani ze stoiska z ogórkami 'Zbyt samolubna' szepcze Pan sąsiad ukochany 'Za mało dostępna' mówią Przyjaciele 'Za mało na wyłączność'
|
|
 |
|
'Zbyt kontrowersyjna' - krzyczy Pani ze stoiska z ogórkami 'Zbyt samolubna' - szepcze Pan sąsiad ukochany 'Za mało dostępna' - mówią Przyjaciele 'Za mało na wyłączność' - ktoś donosi tłumowi gapiów 'Za dużo pyskuje' - stwierdza Mama 'Za dużo się śmieje' - myśli Babcia z tranwaju 'Sekciara! Brak jej czasu dla rodziny! - donoszą Światu gazety 'Brzydula! Smarkula!' - wmawia diabeł przebiegły 'Jesteś piękna i jakże pełna wdzięku' - słyszę ciepły głos Boga. I jak mam w tym zgiełku Odnaleźć prawdziwą siebie?
|
|
|
|
Za jakieś osiemdziesiąt lat wiem, że wrócisz. Choćby na mój pogrzeb, ale wrócisz.
|
|
|
|
Napiszę tysiąc słow, że mnie nie obchodzisz, a na koniec kursywą i najmniejszą czcionką napiszę, że nie umiem kłamać !
|
|
|
|
Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej, choć w sercu rozpaczliwie potrzebowała kogoś obok siebie..
|
|
|
|
czy to nie ironia? spośród milionów facetów na świecie spotkałam właśnie Ciebie. właśnie w Tobie się zakochałam. właśnie Ty postanowiłeś mnie zranić.
|
|
|
|
W głośnikach radia słychać cichą balladę, która przywołuje najpiękniejsze wspomnienia.. a one z żalu, że są tylko wspomnieniami, rozrywają serce na pół. A zamiast krwi z serca, z oczu łzy kapią na drżące ręce...
|
|
|
|
Jak tancerka w pozytywce. Budzę zachwyt, a jednak tańczę sama.
|
|
|
|
Może i był doskonałym chłopakiem, ale ona nie chciała doskonałości. Pragnęła miłości...
|
|
|
|
Przepraszam. Za miłość. Za tysiące niewypowiedzianych słów. Za setki niewysłanych listów. Za każdą noc, kiedy wyobrażałam sobie 'nas' razem. Za chęć oddania Ci swojego życia. Za wszystkie słowa mówiące o moim uczuciu. za to, że byłam nieidealna. Niewystarczająca dla Ciebie. Zbyt ludzka.
|
|
|
|
I w końcu to całe 'SZCZĘŚCIE' zaczęło wylewać mi się oczami.
|
|
|
|
Po raz pierwszy, od bardzo dawna nastęny dzień wydawał się jej... możliwy do przeżycia.
|
|
|
|
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę o miłość - bym mogła mu przebaczyć , o cierpliwość - bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zaje****a.
|
|
|
|
Dodaj komentarz