|
mydestination.moblo.pl
I wciąż nie potrafię zrozumieć swojego zachowania czynów do których jestem zdolna zaufania którym darzę nieodpowiednie osoby. Wszystkiego co kręci się wokół mnie i pr
|
|
|
I wciąż nie potrafię zrozumieć swojego zachowania, czynów, do których jestem zdolna, zaufania, którym darzę nieodpowiednie osoby. Wszystkiego co kręci się wokół mnie i próbuje budować mi życie, do cholery, nie rozumiem.. / unvai
|
|
|
|
jesteś zadowolony z tego co się stało ? / niedoogarnieciaa .
|
|
|
Choć wiele razy mnie zraniłeś, nie potrafię darować sobie tej znajomości. / mydestination
|
|
|
Wczoraj miałam takie myśli, że chcę w końcu skończyć gimnazjum i zapomnieć o wszystkim, co się działo w tym okresie w moim życiu. Fakt, mam wiele zajebistych wspomnień, ale są też takie, o których nie chcę pamiętać. Dlatego stwierdziłam, że chyba lepiej będzie jak zapomnę o wszystkim, o tych miłych chwilach, w których byłam szczęśliwa też, bo one wiążą się m. in. z Nim, a wtedy powracają też te wydarzenia, przez które cierpiałam. Chyba wolę poświęcić kilka świetnych wspomnień w zamian za normalne życie, bez powrotów do przeszłości. / mydestination
|
|
|
|
Dałeś mi tak wiele chwil szczęścia i smutku , więc nic dziwnego , że ot tak nie zapomnę o Tobie . / niedoogarnieciaa .
|
|
|
- Co by było gdyby kazała Ci wybierać? - Kobieto, nie matrw się o to. Nie będę musiał wybierać. ... Chyba jednak musiałeś. / mydestination
|
|
|
Dlaczego ja mam się tym wszystkim przejmować, skoro Ty masz wyjebane ? / mydestination
|
|
|
To wszystko było chyba tylko złudzeniem. / mydestination
|
|
|
Dlaczego nie mogę żyć jak normalna nastolatka, cieszyć się bezproblemowym życiem ? / mydestination
|
|
|
Od pewnego czasu wszystko staram się gdzieś skryć. Niczego nie okazywać, żadnych emocji, strachu, bólu, tym bardziej uczuć. To nie ulecza, nie sprawi, że zapomnę, ale w pewien sposób pomaga - bliscy nie zadają mi wciąż pytań "Co jest nie tak", a dobrze wiemy, że prawda mogłaby ich przytłoczyć. / unvai
|
|
|
Dziś próbuję to ogarnąć. Ułożyć w jedną całość, zapakować, zamknąć, zabezpieczyć i schować. Wrzucić gdzieś głęboko, do miejsca, którego zazwyczaj nie odwiedzam. Nie chcę pamiętać, że byłeś, zbyt mocno zbija mnie to z codziennego poziomu, na którym muszę się ostro trzymać, przynajmniej teraz. Żyje się dalej, wciąż do przodu, nawet ze świadomością, że w nieodległym czasie byłaś dla kogoś zabawką. Niczym więcej. | unvai
|
|
|
W myślach, przed oczami, wciąż przewija mi się ten cholerny błąd. Najbardziej dotkliwy błąd w moim życiu, najbardziej raniący moje szesnastoletnie życie. Czuję to do dziś. Wiem też, że konsekwencje każdej decyzji związanej z Jego osobą będą ciągnęły się za mną latami. Wiem to. I wcale nie jest mi z tą świadomością lepiej, przeciwnie - czuję się jak ostatnia szmata, którą bezproblemowo się zabawił. Może nie było to Jego celem.. nie wiem, ale tak właśnie się czuję. Jednego nie potrafię zrozumieć - jak mogłam w to dalej brnąć, pozwalać na każdy nowy Jego krok, każde pragnienie.. Jak mogłam. | unvai
|
|
|
|