|
my_lover.moblo.pl
Koszmar czy raj? Cholera nie potrafię ocenić tego co się działo. Była wszędzie. Oczywiście rozpieprzała mi życie. Fakt że z wdziękiem. Fakt że pozwalałem jej na to
|
|
|
Koszmar czy raj? Cholera, nie potrafię ocenić tego, co się działo. Była wszędzie. Oczywiście, rozpieprzała mi życie. Fakt, że z wdziękiem. Fakt, że pozwalałem jej na to. Kurcze, złościła mnie jak jasna cholera, ale też podniecała jak nikt. Nawet nie chodzi o seks, przyjemnie było mieć ją obok siebie. Przyjemnie było czuć jej pożądanie. Ona mogła uprawiać seks w każdej sytuacji. Kiedy prowadziłem samochód rozpinała mi rozporek, nachylała się i ssała z radością sterczącego penisa. Kręciło ją , że inny kierowca może nas zobaczyć. Pieprznięta laska. Ale to szaleństwo najbardziej mnie w niej pociągało. Czy ją wtedy kochałem? Raczej byłem pod jej urokiem. Wiedziałem, że to nie życie, lecz jakiś narkotykowy sen, z którego obudzę się z bólem głowy.
|
|
|
Śnij jakbyś miał żyć całą wieczność. Żyj jakbyś miał umrzeć jutro. / James Dean
|
|
|
Człowiek do tego stopnia potrafi zatracić się we wspomnieniach, że zapomina o upływie lat, o tym, że nie tylko świat zewnętrzny się zmienia, my sami także... i nasza miłość też już nie taka.
|
|
my_lover dodał komentarz: |
11 września 2010 |
|
Siedząc na parapecie, przy zgaszonym świetle, z kubkiem gorącej herbaty, który wręcz parzy mnie w dłonie, patrząc na krople deszczu odbijające się od okna, dochodzę do wniosku, że lubię być sama. Bez kogokolwiek obok. Czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką, jaką jestem w żadnym momencie. Często udaję, że jest dobrze, byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń. Jednak z drugiej strony dobrze mieć obok kogoś, kto wyciągnie nas z powrotem, gdy wypadniemy za burtę, i dobrze czuć się potrzebnym, by komuś innemu móc zawsze pomóc. Jakby nie patrzeć jest to zamknięte koło. Dla mnie bez wyjścia. Nie potrafię być bardziej w lewo, ani w prawo.
|
|
|
Gdyby przyszło mi dzisiaj opowiedzieć komuś o moim życiu, mogłabym to zrobić w taki sposób, że uznano by mnie za kobietę niezależną, odważną i szczęśliwą. A przecież tak wcale nie jest. Nie wolno mi wymawiać jedynego słowa ważniejszego od jedenastu minut miłość.
|
|
|
Chciałabym tak po prostu usiąść i gapić się na Ciebie bez żadnego pohamowania, bez żadnego limitu.
|
|
|
`Pamiętasz nasze dawne pragnienia?
Teraz wszystkie wspomnienia prześladują
Naszym przeznaczeniem było się rozstać
Nawet gdybyśmy bardzo się starali
Ten związek i tak by się rozleciał
Nie byliśmy sobie przeznaczeni
Nie chciałam, by nasz związek się wypalił
Nie przyszłam tu, by cię zatrzymać
Ale chcę, byś zaczekał
Bo musisz wiedzieć, że nieważne, co zrobimy
I tak któreś musi odejść
Kochałeś mnie bardzo mocno
Ale chcę, żebyś nadal się rozwijał
Więc Schodzę ci z drogi
Samo patrzenie na ciebie utrudnia rozstanie
Ale wiem, że znajdziesz sobie inną, i może nawet nie będziesz za mną płakał
Zaczęło się od cudownego pocałunku, który potem stał się trucizną
Idealność związku nie sprawia, że ten trwa wiecznie
Wiesz, że cię kocham, kocham na tyle, by pozwolić ci odejść i żyć dalej
Nie można niczego ulepszyć, gdy wiadomo, że to nic nie da
Więc teraz odchodzę
Nie ma poprawy
Więc ja odchodzę`
|
|
|
Nie potrzebuję romantycznych kolacji. Możesz wziąć reklamówkę z piwem i worek truskawek. Możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem. To nieważne.
|
|
|
Najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić - nieraz na zawsze.
|
|
|
Może kiedyś znajdziemy się jeszcze raz we dwoje w tym samem miejscu, o tej samej porze ...
|
|
|
Możesz powiedzieć o mnie że jestem szmatą. Nie odwdzięczę Ci się tym samym. Uśmiechnę się tylko ironicznie i zapytam co w związku z tym?
|
|
|
|