|
muffinnekxd.moblo.pl
Czasami jestem pod wrażeniem moich umiejętności aktorskich bo kto potrafi przekonać cały świat że jestem szczęśliwa a tak naprawdę coś rozpierdala mnie od środka? mxd
|
|
|
Czasami jestem pod wrażeniem moich umiejętności aktorskich, bo kto potrafi przekonać cały świat, że jestem szczęśliwa, a tak naprawdę coś rozpierdala mnie od środka? /mxd
|
|
|
Szłam korytarzem i widział mnie, ale nawet się nie przywitał. Tylko patrzył na mnie tak, jakbym wyrwała mu serce z piersi, ale też z nienawiścią, bo dał się tak nabrać. A co ja mogłam zrobić? Tylko się skulić, spuścić wzrok, przejść koło niego szybko i nie rozpłakać się, mimo, że moje serce powoli przestaje wytrzymywać. /mxd
|
|
|
Bo czasem tak jest, nie? Palisz za sobą mosty, chcąc uporządkować życie i nagle zdajesz sobie sprawę, że nie ma już co porządkować. Niczego już nie ma, zostałaś sama. /mxd
|
|
|
Jedno słowo i rzuciłam wszystko, co dotychczas miałam, a on stwierdził, że za mało się staram. /mxd
|
|
|
Jeśli odchodzisz, to odejdź na zawsze, bo nie znajdę tyle siły by znów na ciebie patrzeć/mxd
|
|
|
Nie pytaj mnie o czym myślę bo w ciągu jednej minuty przez mój umysł przelatuje kilka milionów obrazów, tekstów, problemów i tez. A po chwili i tak nie pamiętam niczego./mxd
|
|
|
Być może nie jestem idealna. Kocham konie, tarzam się w błocie, biegam po łąkach, wiecznie przewracam się o własne nogi, cenię sobie wygodę i nie noszę wykrojonej bielizny w panterkę, preferuję grube bluzy, najlepiej męskie, ciągle mam związane włosy, nie dbam o wygląd, jestem rozrzutna, śmieję się głośno, szczerzę zęby wyrażając szczęście, gram w gry komputerowe, z chłopakami często jeżdżę na ryby, kumple uważają mnie za jednego z nich, nie traktują mnie ulgowo. Jestem jaka jestem. Nie potrzebuję niczego więcej.
|
|
|
Tamtych łez... ja ich nie żałuję. Zdarzyło się. Każdy cierpi. Te łzy nauczyły mnie czegoś. Jeśli chcesz płakać, płacz w ukryciu. Nie okazuj przed ludźmi słabości. To najgorsze co możesz zrobić. Niech widzą w Tobie silną osobę, wtedy ci tak nie dokopią
|
|
|
A jego oczy? Nie wyrażały nic. Lekko się zaszkliły, ale nic więcej. Nie powiedział ani słowa. Patrzył na mnie jakby miał nadzieje że to jeszcze nie koniec. Ale ja już nie potrafiłam dłużej sama się oszukiwać że nadal mogę z nim być. Zabijało mnie to od środka i mimo, iż wiedziałam jak beznadziejnie będzie wyglądać moje życie bez niego, powiedziałam "dosyć". Ignorując ciche łkanie mojego serca, zostawiłam go tam zdruzgotanego i rozbitego. Miałam nadzieję, że kiedyś mi za to podziękuje
|
|
|
Tylko nie patrz wstecz. Czasami przeszłość potrafi zniszczyć nadzieje na lepszą przyszłość. //mxd
|
|
|
Po raz pierwszu spoglądając na słońce uśmiechnęła się. Wszystko co nie pozwalało jej żyć zeszło na drugi plan. Teraz liczyło się to że jest, że żyje, że ma przyjaciół. A on? On już nie był ważny. Zrozumiała, że miłość jako taka nie istnieje. Istnieje przywiązanie, uzależnienie od innego człowieka, potrzeba bliskości. Ale nie miłość. Przynajmniej na tą chwilę wolała tak sądzić
|
|
|
Trzymając Cię za rękę otwieram bramy piekła. Ale nie to się liczy. Liczy się Twoja obecność. Nieważnie gdzie jestem. Niebo bez Ciebie byłoby wiecznym więzieniem
|
|
|
|