|
Pamiętam jak w przedszkolu jedyną oznaką uczucia, było chwycenie się za ręce. Kiedy w podstawówce, zabranie piórnika oznaczało podryw. W gimnazjum 'miłość' wygląda inaczej. Tutaj nie chwytają się jedynie za ręce, a zabranie piórnika jest niczym w porównaniu do tego co dzieje się w szkolnych kabinach na długich przerwach. Kiedyś uczucie, było tak niewinne. dzisiaj kipiące brudem.
|
|
|
kurwa, debilu, jebany kretynie, popierdolony szmaciarzu, nienormalny egoisto. KOCHAJ MNIE
|
|
|
I co z tego , że chodzi w dresach? co z tego , że jara trawę? co z tego , że co weekend pije do nieprzytomności? co z tego , że gdy idzie ulicą ziomki schodzą mu z drogi? co z tego , że rozwala ławki i wali tagi na murach? co z tego , że jest skurwielem? co z tego , że łamie serca? co z tego , że podczas rozmowy musi Cię chociaż raz porządnie pojechać? przestań pierdolić , że jest skończonym marginesem, bo gówno o Nim wiesz. nie masz pojęcia o tym , że Jego zachowanie wynika z rany z przeszłości, tagami wyraża siebie, a serce tak na prawdę ma tak cholernie czułe. nic o Nim nie wiesz, więc Go nie oceniaj.
|
|
|
Wiesz.. Są osoby o których się nie zapomina przez całe życie. I właśnie Ty taką osobą jesteś. Jestem pewna, że Cię nie zapomnę. Tego jak mnie zawsze rozbawiałeś, tego ja mnie raniłeś i tego jak później wszystko wracało do najlepszego porządku. i mimo tego, że to już koniec, to były najpiękniejsze chwile mojego życia.
|
|
|
Pijesz. Myślisz, że to pomoże uciec Ci od problemów, zapomnieć. Owszem, pomoże, ale tylko na chwilę. Każdy kieliszek, pomoże coś wymazać, ale tylko na moment.
|
|
|
"zerwij umowe z diabłem, zerwij umowe z bogiem, podpisz umowe ze mną w sumie więcej dac ci mogę..."
|
|
|
-Jesteście razem? -Nie ale on może do mnie mówić kochanie.
|
|
|
niektóre schematy są najzwyczajniej nie do powtórzenia .
|
|
|
Nie powiem, że Cię kocham, ale nie powiem też, że już mi nie zależy.
|
|
|
nie jesteśmy pojebani. my pracujemy na fajne wspomnienia.
|
|
|
- niech Joint będzie z Nami. - i z buchem Twoim !
|
|
|
Teoretycznie - chuj mnie to obchodzi. Praktycznie - cały czas o tym myślę
|
|
|
|