Cześć A. Widzisz, minęły dwa lata a my nadal żyjemy osobno, bez wieści o sobie. Nie, przyznaję, już dawno Cię nie kocham, ale mam ten sentyment. Długi czas mi zajęło by uśpić te uczucia, by przestać być Twoją marionetką. Ale wiesz? Poznałam kogoś, kto mnie kocha, kogo ja kocham. A Ty nadal pytasz moich znajomych co u mnie. Jak śmiesz do cholery. Myślałam, że czegoś się nauczyłeś, ale jak widać się myliłam. Za dwa dni Twoje dziewiętnaste urodziny. Życzę Ci więc szczęścia, i byś w końcu zapomniał o mnie. Bo ja już mam kogoś, słyszysz? Mam kogoś wspaniałego i nie wymienię Go na nikogo innego. Kocham Go, zrozum to, że straciłeś swoją szansę. Zjebałeś to. Dziękuję Ci jednak za to, bo gdyby nie to, nie poznałabym Wojtka. Nigdy byśmy nie przeżyli tego co się zdarzyło przez ten rok. Trzymaj się tam, dobrze? Całuję i ściskam - Balbina.
|