|
mrs.zapomnianaa.moblo.pl
Kiedyś było tak że czułam przyjemny ucisk w brzuchu jak tylko napisałeś do mnie coś miłego uroczego A teraz... ? Teraz tylko się śmieję i nie dopuszczam do siebie żad
|
|
|
Kiedyś było tak, że czułam przyjemny ucisk w brzuchu jak tylko napisałeś do mnie coś miłego, uroczego - A teraz... ? Teraz tylko się śmieję i nie dopuszczam do siebie żadnego uczucia.
|
|
|
Siedziała spokojnie słuchając muzyki, kiedy nagle odezwał się On... - Cześć, co słychać?. Nie... Nie mogła odpisać... Dlaczego ? Bo ją zranił. Więc czemu serce wołało "Odpisz, odpisz, no już " ?
|
|
|
Wiesz co? -Tak? -Myślałam, że Cię kocham bardziej. -Słucham?.. -Taak, myślałam, że będę się zastanawiać dlaczego Cię kocham, a nie robię tego. Więc to znaczy, że nie kocham Cię wcale.
|
|
|
Siedziała na drewnianej ławce na dworcu. Duży plecak i torba swobodnie leżały tuż przy jej nodze. Ze zdenerwowania obgryzała paznokcie, rozglądając się na boki. Co chwila spoglądała na telefon by zobaczyć, która godzina. Serce waliło jej niczym big ben o północy w Londynie. Przecież między nimi była tylko przyjaźń. Dlaczego tak się bała tego spotkania? Bo było pierwsze? Nie.. Bo wiedziała, że jeśli Go zobaczy, nigdy już się nie odkocha..
|
|
|
To jest.. Szalone, nieprzemyślane, nagłe, bezprecedensowe, a jednak to prawda, że Cię kocham.
|
|
|
Ciągle się patrzy. Zranił, ale nie przestaje. Jakbym Go obchodziła. -Obchodzisz. -Serce, Ty się zamknij.
|
|
|
-Dlaczego nie potrafię kopnąć Cię w dupę i powiedzieć 'spierdalaj' ? -Bo mam fajny tyłek ; D
|
|
|
Jest między nami chemia. Głównie kwas.
|
|
|
Jeśli on był na tyle głupi, by odejść. Ty bądź na tyle mądra, żeby mu na to pozwolić.
|
|
|
Tak to jest, że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli.
|
|
|
Nawet nie wiesz że każdym swoim spojrzeniem ranisz moje serce...
|
|
|
Jak nie chcesz to po prostu nie musisz być najważniejszą osobą w moim życiu, przecież nie będę prosić.
|
|
|
|