|
mrs.naughty.moblo.pl
you want me to change but all I feel is strange...
|
|
|
you want me to change, but all I feel is strange...
|
|
|
'' zatrzymaj mnie nie daj mi odejść..''
|
|
|
miłość kpi sobie z rozsądku , i w tym jej urok i piękno ;)
|
|
|
Na kolanach, będe prosił
o ostatnia szanse na ostatni taniec
bo z tobą, przetrzymałbym
całe to piekło, żeby tylko trzymać cie za ręke
|
|
|
-wiesz dlaczego, nie jestem zaskoczona, że zostawił mnie dla innej ?
- nie.
-bo nigdy nie brałam na poważnie jego słów i obietnic.. na skutek czego, nie żałuję i nie płaczę. Bo skoro mnie zostawił, to nie był mnie wart, i dziś to wiem!
|
|
|
wiara w marzenia to o krok bliżej do ich spełnienia..
|
|
|
trzeba się śmiać, wariatkę grać, wesołą być i z życia drwić ;D
|
|
|
- puk, puk ... - kto tam ? - miłość - spier.dalaj !!! - dlaczego ? - bo ranisz.. :(
|
|
|
musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. a wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy. i strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić / telepatia
|
|
|
Opowiedz mi coś o sobie... -Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przeciez ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wczyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
|
kiedyś wynajdę wehikuł czasu. wejdę tam z rocznym zapasem czekolady i wiernym pluszakiem. cofnę czas do naszych dni i wiesz co? wyprzedzę Cię. będę mówiła wszystko to, co mi mówiłeś, robiła to, co robiłeś. zapewnię Ci taką przyszłość, jaką miałam ja. cierpienie i smutek, wtedy Ty zamkniesz się w czterech ścianach swej ciszy i może nie będziesz już takim łajdakiem..
|
|
|
kochanie, to nie tak, jak myślisz. wiesz? musiałem się położyć gdzieś, miejsce było tylko obok niej. nie moja wina, bo byłem najebany. myślałem, że to ty! .. bo już nie wytrzymam, jak tak na cb patrzę; wytrzyj twarz, bo rozmazałaś mi się strasznie. naprawdę obiecuję już nigdy, to tylko przypadek. a w myślach miałem tą drugą, jak obrazek. przecież cię kocham i ty wiesz o tym, nie? więc nie bądź już zła i daj mi tą drugą szansę.. kurwa! znowu to zrobiłem, to nie tak że cię zdradziłem, bo to było tak, że znowu się najebałem. no po prostu znowu, no znowu zachlałem pałę, no skarbie zrozum, no przecież wiesz że nie chciałem. była podobna do cb, naprawdę przyrzekam. przykro mi, że musisz tego słuchać. wiem, to prostackie. weszła na mnie to nie mogłem jej zrzucić, bo to chamskie
|
|
|
|