|
mowmiszeptem.moblo.pl
po pierwsze Zuza była dorosła. I sama jak palec. Owszem miała gdzieś resztę ręki ale właśnie ??? miała ją gdzieś. Duże brązowe oczy Zuzy mieściły tyle niepokoju tęs
|
|
|
po pierwsze, Zuza była dorosła. I sama jak palec. Owszem, miała gdzieś resztę ręki, ale właśnie ??? miała ją gdzieś. Duże, brązowe oczy Zuzy mieściły tyle niepokoju, tęsknoty i smutku, że na łzy nie było w nich miejsca. igdy nie widziałam, żeby Zuza płakała. Zuza zawsze była pogodna i uśmiechnięta, tylko te oczy nie pasowały.
|
|
|
woje bezwładne ręce milczą w kieszeniach. Jeśli chcesz wiedzieć, nigdy nas nie było. Jeśli chcesz wiedzieć, teraz też nas nie ma. To jest minuta ciszy po nas. I jeśli nawet się kochamy to tylko oddzielnie. Jesteś tak bardzo egoistyczny, że sam siebie tylko bierzesz.
|
|
|
teraz stale bylo jej zimno. jakby zamarzala od srodka. i to ciagle zmeczenie. juz rano musiala walczyc ze soba, zeby wstac z lozka, a potem bylo jeszcze gorzej. z kazdym dniem bylo gorzej. a ona nie umiala tego powstrzymac.'
|
|
|
Wrócił do domu nad ranem. Nie znalazł piwa w lodówce. Zaczął krzyczeć, a ona uciekła w koszuli nocnej. Dopadł ją na trawniku przed blokiem. Skopał. Odbił nerki.
Uszkodził śledzionę. Złamał nadgarstek. Jakiś sąsiad zauważył, co się dzieje, i zadzwonił po jej matkę. Na ich osiedlu nigdy w takich sprawach nie dzwoni się po policję.
Nienawidzi go i chce od niego odejść. Tylko nie wie jak i tak naprawdę nie ma dokąd...
|
|
|
'Tak więc dwie osoby zakoch*ją się w sobie, kiedy czują, że znalazły najlepszy osiągalny na rynku obiekt, uwzględniając przy tym obustronne wartości wymienne.'
|
|
|
'nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach.'
|
|
|
` Musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. Jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. Tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. Tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. Tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. A wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy. I strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić!`
|
|
|
Wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach musisz odwrócić się, kryjąc łzy? Wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? Wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? Wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? Wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? Wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? Wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? Nie wiesz? To proszę, nie pier*** mi o tym, że czas leczy rany.!`
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz
|
|
|
zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle.
|
|
|
a to, gdy patrząc mi w oczy mówiłeś, że mnie kochasz, a ja stawałam na palcach, aby Cię pocałować, to też było nieporozumienie ?
|
|
|
teraz, po upływie roku nie żałuję swojej decyzji.. Dobrze zrobiłam.. Nie był tego warty..
|
|
|
|