|
mowmiszeptem.moblo.pl
Każda jego wzmianka o uczuciu do mnie o mojej w jego życiu niezbędności budziła we mnie podejrzliwość. Ja nie dowierzałam nie potrafiłam pojąć powodów dla których zwr
|
|
|
Każda jego wzmianka o uczuciu do mnie, o mojej w jego życiu niezbędności budziła we mnie podejrzliwość. Ja nie dowierzałam, nie potrafiłam pojąć powodów, dla których zwrócił na mnie uwagę, dostrzegł we mnie kobietę, wątpiłam w prawdziwość jego słów. W każdej chwili wszystko mogło się zmienić.
|
|
|
A miłość?
Jeszcze jeden nałóg młodości, ryzykowne gry, oszałamiające stany nieważkości.
|
|
|
Samotna wśród ludzi, którzy mówią - ona nigdy nie jest sama.
|
|
|
Ludzie bowiem mogą zamykać oczy na wielkość, na grozę, na piękno, i mogą zamykać uszy na melodie albo bałamutne słowa. Ale nie mogą uciec przed zapachem. Zapach bowiem jest bratem oddechu. Zapach wnika do ludzkiego wnętrza wraz z oddechem i ludzie nie mogą się przed nim obronić, jeżeli chcą żyć. I zapach idzie prosto do serc i tam w sposób kategoryczny rozstrzyga o skłonności lub pogardzie, odrazie lub ochocie, miłości lub nienawiści. Kto ma władzę nad zapachami, ten ma władzę nad sercami ludzi.
|
|
|
Jesteś własnością wszystkiego co posiadasz.
|
|
|
gdy się miało szczęście, które się nie trafia
czyjeś ciało, ziemię całą
a została tylko fotografia
wtedy to jest bardzo mało
|
|
|
Żeby przetrwać, musisz nauczyć się żyć bez niczego.
Pierwszy umiera optymizm, po nim miłość, na końcu nadzieja. Mimo to musisz trwać. Jeślibyś zapytał, po co, odrzekłabym, że nawet bez tych fundamentalnych wspaniałych rzeczy, bez tej gorejącej krwi w arteriach, zostaje w życiu, w jednym dniu, dostatecznie wiele, by uczynić je cennym, ważnym, pasjonującym.
Jak mam bez Ciebie żyć? Umieszczam Cię w muzeum mego serca, które często zwiedzam, sycąc Tobą zmysły aż do bólu, zanim na noc zamkną podwoje..
|
|
|
..) wzniósł ręce do nieba i zwracając się do Boga wrzasnął: Dlaczego właśnie ja?!
Przez chwilę przyglądał się patrzącym gwiazdom, a ponieważ żadna odpowiedz nie przychodziła, wzruszył ramionami i wymamrotał:
Jasne, że wiem! Bo niby dlaczego właśnie nie ja?! (...)
|
|
|
Spotkamy się w przyszłym życiu, jeśli w tym nam się nie uda.
|
|
|
Kiedy więzy nie są jeszcze zbyt silne, wystarczy raz nie przyjść na spotkanie, by utracić kogoś z oczu.
|
|
|
Kiedy wciąż myślimy tylko o jednym, widzimy tylko jedno i pragniemy tego namiętnie, przestajemy dostrzegać, jak okrutne są nasze pragnienia.
|
|
|
Starałam się o nim nie myśleć i przez to samo myślałam o nim stale.
|
|
|
|