 |
mowmibeybee_x33.moblo.pl
To wszystko jest bez sensu lecz nic bez znaczenia. Chcesz zrozumieć sens czegoś co sensu nie ma? Jebać urojenia nie wszystko jest do zrozumienia.
|
|
 |
|
To wszystko jest bez sensu, lecz nic bez znaczenia. Chcesz zrozumieć sens czegoś, co sensu nie ma? Jebać urojenia, nie wszystko jest do zrozumienia.
|
|
|
|
Poszła na kolejny melanż bo nie miała nic do stracenia. Zajebała się jak nigdy dotąd. Niby ją olał ale gdy tylko do niego zadzwoniła przyjechał. Opowiadała mu jak bardzo go kocha. Była pijana. I tak na drugi dzień by nic nie pamiętała. On tylko spojrzał na nią katem oka, westchnął i wziął na ręce. Zaniósł do domu, położył na łóżku. I wyszedł. Patrzyła na niego przez okno i płakała. Była wdzięczna ze choć trochę mu na niej zależy.
|
|
|
|
To nie miało tak wyglądać. Mieliśmy zostać przyjaciółmi, nawet najlepszymi. Mieliśmy mówić sobie wszystko. Miałam uwielbiać Ciebie i ze wzajemnością, ale nie kochać. Po naszym rozstaniu miała nastać idealna przyjaźń, na wiele lat. Więc dlaczego nienawidzisz mnie, a ja nienawidzę Ciebie?
|
|
|
|
Święty Mikołaju , proszę Cię , przynieś mi chociaż odrobinę szczęścia pod choinkę , będę już grzeczna .
|
|
|
|
A jak mi kurwa złamiesz serce , to stanę sie lesbijką , żeby pieprzyc twoją nową dziewczynę . xD
|
|
|
|
Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić.
|
|
|
|
W gimnazjach dzieci zamieniły się w bydlęta, miłość często od pieniędzy jest zależna.
|
|
|
|
Suko, prędzej czy później to Cię zgubi, gdy jednemu mówisz kocham, piszesz esemesy z drugim.
|
|
|
|
Kiedy byłam małą dziewczynką, myślałam że zawsze będzie tak, że największym moim zmartwieniem będzie to czy mamie uda odeprać się plame z moich ulubionych spodni, myślałam że życie jest o wiele prostsze. Szkoda, że nikt mnie nie uprzedził jak będzie mi ciężko.
|
|
|
|
Kochałam go za to, za co inni go nienawidzili. To ja tolerowałam jego widzi mi się, akceptowałam kretyńskie pomysły. Nie potrafił tego docenić.
|
|
|
|
Gdzie są te czasy kiedy paluszki służyły za papierosy, czerwony sok stawał się winem, a proszek z zozooli narkotykiem ?
|
|
|
|
czy to dziwne, czuć Twój zapach, gdy jesteś tak daleko ?
|
|
|
|
Dodaj komentarz