|
mowca_umarlych.moblo.pl
Czemu to robisz? po co o Nią walczysz? jest przecież tyle Innych spytała go koleżanka bo widzisz Ty widzisz Innych a ja już do końca życia będę widział tylko Ją
|
|
|
"Czemu to robisz? po co o Nią walczysz?, jest przecież tyle Innych" - spytała go koleżanka, "bo widzisz, Ty widzisz Innych, a ja już do końca życia będę widział tylko Ją" // mówca
|
|
|
Jedna sekunda, jeden moment, jedna zła decyzja, może kosztować Cię utratę tego co budowałeś latami, prawie nikt nie mówi że życie jest sprawiedliwe, Ci co mówią, tak naprawdę nie skosztowali jeszcze życia. A ono kurewsko krzywdzi.
|
|
|
który to dzisiaj będzie wieczór, kiedy zadzwoni telefon i kumpel zapyta: "Siema idziemy w plener?" a ja odpowiem: "nie stary, dalej mnie trzyma..." Już powoli się gubię... , albo bądź ze mną, albo mnie zostaw, ta niewiedza niszczy mnie z każdym dniem. Kochasz i niszczysz to co kochasz, irracjonalne podejście do życia // mówca
|
|
|
na zewnątrz stopro, PLNy, twardziel, ale nieraz są chwile że wymiękam... Przyznaje, mam uczucia, a nawet pierwszy raz od 6 lat miałem łzy w oczach, nie powiem, że przez Ciebie, przecież to nie Twoja wina że oddałem Ci serce, siebie, a Ty mnie potraktowałaś jak skończone 0 zostawiając mnie bez słowa, po tym wszystkim... i akurat w tym momencie kiedy najbardziej Cię potrzebowałem. // mówca
|
|
|
Nie udawaj, mnie nie oszukasz, nosisz się luźno, kopiujesz mój styl, a w domu tylko disco polo, nigdy nie będziesz mną //mówca
|
|
|
Bo wiesz, nie daje Ci non stop pierścionków, różnych błyskotek, i innych dupereli... Oddałem Ci to co mam najcenniejszego dla mnie... moje serce, masz Je całe, bije tylko dla Ciebie, opiekuj się Nim jak swoim ;) //mówca
|
|
|
jestem inny od Innych, mam własny styl, mówię co myślę, co nieraz nie wychodzi mi na dobre, jestem wierny, oddany, a nawet troskliwy i wiesz co? Cholernie Cie Kocham!
|
|
|
Przyjdzie dzień kiedy każdy z Nas musi powiedzieć: "sprawdzam" wtedy już wszystkie karty są na stole, nic nie można zmienić. Właśnie wtedy dowiadujemy się czy wygraliśmy czy też przegraliśmy swoje życie. // mówca
|
|
|
Pytasz mnie dlaczego Ci to robię? Ja też mam prawo być zazdrosny...
|
|
|
Bo widzisz, masz dziesiątki znajomych, parę przyjaciółek, bawisz się z Nimi świetnie, dogadujecie się, ale tak naprawdę nikt z Nich nie powie Ci weź się do roboty, ucz się, bo jednak ta jebana wiedza jest potrzebna potem w życiu, powiem Ci to tylko ja, chociaż będziesz potem na mnie miała focha przez 24h, a dlaczego? Bo mi na Tobie zależy, tak naprawdę , nie na pokaz. // mówca
|
|
|
Miłość, tak naprawdę co to jest? Narzędzie do ranienia ludzi? Czy może niewidzialna więź łącząca dwojga ludzi, którzy oddają się sobie w pełni? Ile ludzi na świecie tyle opinii. Jeden wniosek , nikt tak naprawdę nie zna definicji miłości //mówca
|
|
|
|