 |
|
Falsa magra - z daleka elegancka i szczupła, ale z bliska okrągła i mięsista.
|
|
|
|
A jak dam Ci ciastko, to pójdziesz ze mną na koniec świata ?
|
|
|
|
Nikt nikogo nie traci, bo nikt nikogo nie może mieć na własność. I to jest najważniejsze przesłanie miłości - mieć najważniejszą osobę na świecie, ale jej nie posiadać.
|
|
|
|
Osobista tragedia - kiedy uświadamiamy sobie, że niszczy nas to, co kochamy.
|
|
|
|
Nie możesz sprawić, że poczujesz coś, czego nie czujesz, ale możesz sprawić, że postąpisz dobrze, pomimo uczuć.
|
|
|
|
Całe google przewróciłam do góry nogami, ale i tak nie znalazłam odpowiedzi na pytanie: co się z nami stało?
|
|
|
|
Cała sztuka polega na tym, by nigdy nie dać więcej, niż jest się gotowym stracić.
|
|
|
|
Żelki z biedronki są za twarde, a z tesco za miękkie. I to jest kurwa dowód na to, że ideałów nie ma.
|
|
|
|
... oddanie naszych szczególnych atutów i zdolności w służbie czegoś, co jest większe niż my sami.
|
|
|
|
Some things are never meant to be, others are meant from the every beginning. Fate ? Luck ? One might never know. Now, call me a fool if you want, but I have found something powerful that goes aganist fate and luck - passion.
|
|
|
|
- Mówiłem ci kiedyś, w jakiej chwili wiedziałem, że cię poślubię?
- Odkąd pierwszy raz zobaczyłeś mnie na wybiegu?
- Nie, wtedy wiedziałem, że się z tobą prześpię.
- Wiedziałem, że cię poślubię od tej nocy, kiedy poszliśmy do restauracji na Trzeciej Ulicy.
- Pamiętam ją.
- Miałaś na sobie białą, lnianą sukienkę i zamówiłaś ogromny talerz żeberek. Jadłaś je z takim zapałem, że łokcie miałaś w sosie barbecue, mięso zwisało ci z zębów, a we włosach miałaś tłuszcz. A kiedy skończyłaś, powiedziałem ci jak się ubrudziłaś. Wyciągnęłaś lusterko, spojrzałaś na siebie i wybuchnęłaś wielkim, szczęśliwym, całkowicie niepohamowanym śmiechem. Cała sala się nim wypełniła. I wtedy pomyślałem sobie, że to jest dźwięk, którego chcę słuchać do końca życia. Dlatego ci się oświadczyłem. I nie miało to nic wspólnego z twoim wyglądem.
- A wiesz, kiedy ja zdecydowałam, że chcę być z tobą już zawsze?
- Nie. Kiedy?
- Jakieś dwie sekundy temu.
|
|
|
|
Od momentu, kiedy budzimy się rano, do czasu, gdy nasza głowa opadnie na poduszkę przed snem, nasze życie wypełniają pytania. Na większość otrzymujemy odpowiedź i szybko o nich zapominamy. Niektóre trudno zadać bo boimy się na nie odpowiedzieć. A jeśli zadajemy sobie trudne pytania i otrzymujemy na nie odpowiedź, którą mielibyśmy ochotę otrzymać - to właśnie nazywa się szczęście.
|
|
|
|
Dodaj komentarz