|
moralnie-niemoralna.moblo.pl
Blondynka zawzięcie milczała a że cisza nie służyła obojgu on pierwszy ją przerwał. Więc czemu do cholery jasnej nie zadzwoniłaś wcześniej?! Bałam się!
|
|
|
Blondynka zawzięcie milczała, a że cisza nie służyła obojgu, on pierwszy ją przerwał.
- Więc czemu, do cholery jasnej, nie zadzwoniłaś wcześniej?!
- Bałam się!
- Czego, kogo?! Mnie...?
- Bałam się, że za szybko ci ulegnę...
|
|
|
Wiem, że tego nie można tak po prostu zrozumieć, ale potrzebuję tego idioty...
|
|
|
Sama już nie wiem co jest gorsze... Być nieufną, czy zbyt ufną?
|
|
|
- Co byś zrobił na moim miejscu? Gdybyś tak kompletnie zwariował na czyimś punkcie
i gdyby z każdym dniem było coraz gorzej?
- spytała blondynka głęboko wzdychając.
- Jeśli mówisz o mnie, to nic bym nie robił. Bo ja na twoim punkcie mam dokładnie to samo...
|
|
|
A jak tupnę nóżką i zrobię minkę smutnego psiaczka to zostaniesz?
|
|
|
Nie znam innego człowieka, który znałby mnie lepiej od niego. On jeden wie co oznaczają moje 3 kropki w smsie. On jeden wie, że ma znaczenie to, ile wykrzykników stawiam po słowie nie. On jeden jest
|
|
|
pozostało nam się wpatrywać w dym i zastanawiać się nad tym, co spieprzyliśmy./ - yourvalentine
|
|
|
Ubzdurała sobie kiedyś, że bedzie szczęśliwa, cholernie szczęśliwa...
|
|
|
- Czemu szukasz go wzrokiem?
- Bo chcę Go zobaczyć ...
- A wiesz, że ryzykujesz złamaniem własnego serca?
- Wiem i co? Mam to gdzieś. Moje serce bez Niego jest niczym bo Go wcale nie czuję...
|
|
|
czy ten Pan tej Pani idealnie życie schrzani? / - yourvalentine
|
|
|
Przyzwyczaiłam sie już do tego, że przez cały czas jesteś w moich myślach, stało to sie już dla mnie rzeczą oczywistą, taką jak mycie zębów czy picie porannej kawy.
|
|
|
|