|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
twoje 'przepraszam' było tak sztuczne, jak lalka barbie.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
wybaczyła, chociaż każdemu, kto usłyszałby jej historię, wydawałoby się to niemożliwe.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
ojej, nie posraj się. uśmiechnął się do Ciebie, a ty przeżywasz, jakby Cię w dupę wyruchał.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
a gdy kiedyś zatęsknisz i będziesz się zastanawiał, czy ja również tęsknię, zadzwoń. usłyszysz dobrze Ci znane 'dzień dobry'. 'dzień dobry', które pamięta wszystkie nasze wspólnie przeżyte cudowne chwile.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
nie. nie będzie dobrze. wstała, wrzuciła serce do kieszeni i wyszła.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
wziął ją w ramiona i złożył na jej ustach pocałunek, który mówił wszystko o długich dniach i nocach, kiedy za nią tęsknił.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
i mów sobie o niej co chcesz, ale wskoczyłbyś za nią w ogień i sam o tym wiesz.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
pamiętam jak płakał, stojąc w pokoju. jak przyszedł po rzeczy też płakał. chyba mnie naprawdę kochał.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
kochana, dobry seks i długodystansowe związki nigdy nie chodzą ze sobą w parze.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
popatrz, chodź tyle przez Ciebie przeszła, wciąż przy Tobie jest. nie odeszła
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
tak dokładnie to nie wiem co do Ciebie czułam. to było coś w stylu : przyjdź i nigdy nie odchodź.
|
|
|
moosiek dodano: 9 października 2011 |
|
objął mnie i przyciągnął do siebie. położyłam głowę na jego piersi, wsłuchując się w bicie jego serca. szeptem, wprost do ucha, złożył mi deklarację tego, jak bardzo tęsknił. zamknęłam oczy. ze szczęścia.
|
|
|
|