|
monik123ab.moblo.pl
Zasnęłam z pewnością że moje uczucie do Ciebie jest wyjątkowe niecodzienne. A teraz? Właściwie nie wiem czy nadal we mnie jest. Nie wiem co czuję.Może przyzwyczaiłam
|
|
|
Zasnęłam z pewnością, że moje uczucie do Ciebie jest wyjątkowe, niecodzienne. A teraz? Właściwie nie wiem czy nadal we mnie jest. Nie wiem co czuję.Może przyzwyczaiłam się do Twojej nieobecności, do tego, że przestałeś pisać. Nie płaczę, przestałam. Może już nie potrafię? Nie czuję już tej pustki, nie siedzę i nie myślę o Tobie do tego stopnia, że łzy spływają mi po policzkach. Myślenie o Tobie sprawia mi przyjemność. Jeszcze na długo pozostaniesz moim ideałem
|
|
|
- Usiądź obok - poprosiła - zrobił to bez słowa. - A teraz przytul. 5 sekund później poczuła Jego dłoń oplatającą Jej talię. - Pocałuj moje usta. Zrobił to w tak czuły i delikatny sposób. - A teraz... - Co mam zrobić? - zapytał bez emocji. - Pokochaj mnie... tak, byś każdej nocy szukał ustami moich ust. Tak, byś uzależnił się od mojego dotyku. Tak, byś nie mógł beze mnie żyć... To właśnie chcę byś zrobił.
|
|
|
Wszystko czego chcę, to być Twoją codziennością .
|
|
|
. Wiesz..? Chciałabym doczekać dnia kiedy wstanę, wyjdę na ulicę i spojrzę na Ciebie. Ale spojrzę tak inaczej. Nie tak jak teraz. Spojrzę normalnymi oczami a nie takimi które przykrywa miłość. Podniosę do góry rzęsy i nie poleją się łzy rozpaczy. A serce nie będzie bić mocniej. I ręce będą mogły opanować drżenie. Chciałabym spojrzeć nie jak zauroczona dziewczyna, ale jak zwykła Twoja koleżanka. A jeszcze bardziej chciałabym doczekać takiego dnia kiedy zobaczę Ją i Ciebie i się uśmiechnę. Ale nie tak sztucznie, na pokaz. Ale prawdziwie. Prawdziwy uśmiech, bez bólu. Tak. Chciałabym doczekać takich czasów .
|
|
|
pozwól mi ten ostatni raz upić łyk z Twojego drinka, zaciągnąć się Twoim papierosem, spojrzeć w Twoje głębokie tęczówki, dotknąć Twojej wielkiej dłoni. pozwól tak na pożegnanie napawać się Twoją obecnością, choć przez chwilę.
|
|
|
Jestem nienasycona Tobą. Miłość to także opętanie....
|
|
|
Jeden baran, drugi baran, trzeci baran... Sporo było tych facetów w moim życiu...Będzie co liczyć przed snem...
|
|
|
- Czemu taka jesteś ?
- Jaka ?
- Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna ?
- Bo jestem cholernie inna , niż te dziewczyny , które znasz...
|
|
|
- Czemu porównujesz nas do słodyczy ?
- Bo widzisz, ja jestem jak ptasie mleczko: Miękki środek-słodka i delikatna pianka oblana cieniutką warstwą czekolady,która peka i łamie się przy pierwszym ugryzieniu.
- A ja ?
-A Ty... Twardy landrynek, który chcę rozgryźć ale nie mogę i im bardziej tego chcę tym bardziej boli. Tylko pamiętaj, że zęby mam mocne , ale serce ...
|
|
|
Od tamtego czasu się dużo zmieniło , pamiętasz? Zawsze kręciłam loki , teraz prostowane wyglądają lepiej , więc prostuję. Kiedyś nie lubiłam chupa chupsów , dziś się nimi obżeram . Kiedyś nie lubiłam wieczorem wychodzić na dwór , dziś wychodzę specjalnie po to by zobaczyć zachód słońca . Kiedyś do herbaty słodziłam 1 łyżeczkę cukru , dziś słodzę dwie. Kiedyś Cię kochałam . Teraz już nie ...
|
|
|
Kochany brzuszku...Przepraszam za te wszystkie motyle... Kochana poduszko... Przepraszam za te wszystkie łzy... Kochane serce...Przepraszam za cały ten bałagan...Kochany mózgu...Miałeś rację!!!
|
|
|
Los czasem rozdziela bliskich sobie ludzi żeby uświadomić im ile dla siebie znaczą...
|
|
|
|