|
molli.moblo.pl
Kiedyś nie mogłam oderwać od Ciebie wzroku a teraz na twój widok mam mdłości ... ciamciaramciaa
|
|
|
molli dodano: 26 grudnia 2010 |
|
Kiedyś nie mogłam oderwać od Ciebie wzroku, a teraz na twój widok mam mdłości .../ ciamciaramciaa
|
|
|
molli dodano: 19 grudnia 2010 |
|
` Zrobię Ci zdjęcie , żeby Mikołaj wiedział co chcę pod choinkę.
|
|
|
molli dodano: 19 grudnia 2010 |
|
` ja nie wybaczam niczego. nawet jeśli w pierwszej klasie ukradłeś mi pomarańczową kredkę, to jesteś już zawsze na mojej czarnej liście, draniu.
|
|
|
molli dodano: 19 grudnia 2010 |
|
Wiesz, ześwirowałam. Stwierdziłam, że byłabym zdolna oddać wszystkie pary moich butów za jeden Twój uśmiech.
|
|
|
molli dodano: 19 grudnia 2010 |
|
Wszyscy siedzieli na zaśnieżonym murku, wszyscy poza Tobą. Pisałeś z kimś smsy i widocznie nie chciałeś żeby ktoś widział z kim. - Zimno mi - powiedziałam. Nasz wspólny kumpel mnie przytulił, powiedziałam ze mi już cieplej ale dalej może mnie tulić bo to przyjemne. Spojrzałeś na nas dwoje takim wzrokiem, którego można się naprawdę wystraszyć. Powiedziałeś, że idziesz bo brat potrzebuje pomocy. Siedzieliśmy dalej pijąc cole i jedząc żelki. Dostałam smsa ' Nie potrzebuje mnie brat, po prostu nie mogłem znieść widoku, gdy ktoś inny Cię przytula o.O ooo je*** - pomyślałam. Zmyłam się od chłopaków i poszłam do Ciebie, otworzyłeś drzwi a ja Cię od razu przytuliłam i powiedziałam, ze już nikt oprócz Ciebie nie będzie mnie tulić.
|
|
|
molli dodano: 19 grudnia 2010 |
|
będę łazić kur.wa po tym zaśnieżonym mieście do tej pory aż cię znajdę i pier.dolnę kulą w łeb, może wtedy ogarniesz że cię kocham.
|
|
|
molli dodano: 19 grudnia 2010 |
|
- dlaczego wchodzisz do szafy ?
- mam dość tego piep.rzonego życia ! spadam do lepszego świata , tam znajdę ukojenie . i nie czekaj z obiadem
- ale do szafy ?!
- do narnii głupia .
|
|
|
molli dodano: 19 grudnia 2010 |
|
poszłam w nasze miejsce- stare blokowiska, powybijane szyby, ta atmosfera. dobrze wiedziałam, że jest zakaz wychodzenia na te opuszczone budynki. pamiętam jak zawsze wychodziliśmy tam razem, nie zważaliśmy na zakazy, wiedzieliśmy, że jeśli nam coś się stanie- będzie nam raźniej razem, jeżeli znikniemy na wieczność razem- będzie to najpiękniejsza śmierć. wyszłam kilka pięter wyżej, weszłam do naszego ulubionego pokoju z chyba jedynym całym, niewybitym oknem. nie odsunęłam się zbytnio, rzuciłam kamieniem, słyszałam huk. podeszłam do okna, położyłam ręce na parapecie, spojrzałam i zobaczyłam moje skaleczone ręce. leciała krew, czułam ból, cierpienie, echo mojego krzyku odbijało się w opuszczonym pokoju. stanęłam na parapecie, popatrzyłam w dół. chciałam umrzeć, chciałam popełnić najgorszą śmierć- samotną, bez niego. już miałam skakać, gdyby nie jego dotyk otulający moją ciało- zdjął mnie i wyszeptał ,,jeśli chcesz,to skoczymy razem skarbie'
|
|
|
molli dodano: 14 grudnia 2010 |
|
mimo , że plany na sylwestra co pięć sekund się nam zmieniają , obiecaj , że gdziekolwiek się on odbędzie będziesz blisko . najbliżej jak się da . / tymbarkoholiczka
|
|
|
molli dodano: 10 grudnia 2010 |
|
Dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o tobie .
|
|
|
molli dodano: 10 grudnia 2010 |
|
Perfekcyjnie grasz mi na psychice, wiesz ?
|
|
|
molli dodano: 10 grudnia 2010 |
|
Postanowiłam mu napisać życzenia urodzinowe: `Bądź z nią szczęśliwy, powodzenia!`. Miałam nadzieję, że odpisze, że szczęśliwy może być tylko ze mną. Odpisał: `Jestem szczęśliwy jak nigdy dotąd. Dzięki...`
|
|
|
|