|
Czytam nasze stare wiadomości. Wspominam czasy, kiedy miałaś na mnie ochotę.
|
|
|
- Robisz mi tak dobrze samymi słowami.
- Za dużo już tych słów. Zróbmy to teraz bez nich.
|
|
|
- Nie żebym narzekał, ale ostatnio sypiamy tak często, że się nie wysypiam
|
|
|
- Czujesz do niej coś jeszcze?
- Mógłbym dla niej oszaleć gdyby dała mi możliwość.
|
|
|
- A łóżko masz duże?
- Mniejsze niż w Twoje.
- Oh. No trudno, jakoś się pomieścimy.
- Najwyżej spadniemy. Na dywan. Poza tym jest jeszcze kilka innych mebli, które chcę Ci pokazać.
|
|
|
- Powiedziałbym Ci jeszcze coś miłego, ale powoli kończą mi się pomysły i zaczynam się powtarzać.
- Lepiej nic już nie mów. Jeszcze się zakocham, a na chuj Ci to.
|
|
|
- Kurwa, to nie miało być aż tak fajnie.
- Ale co?
- No namiętne pocałunki na dworcu, ludzie patrzą. Potem gdzieś stajesz w ciemnym polu, oglądamy gwiazdy, seks w aucie, potem w domu.
- Jeszcze dochodzimy razem.
- Ja pierdolę.
|
|
|
"Moim zdaniem można zużyć całą swoją miłość. Moim zdaniem możną ją całą zużyć na jedną osobę. Można kochać tak mocno i tak głęboko, że nie zostaje już nic dla nikogo."
Tony Parsons
|
|
|
Posolone rany zagoją się w swoim czasie
Ty jesteś przeżyciem, wiesz to swoją drogą
|
|
|
Nie zostawia się kobiety samej samej, bo ma wtedy stanowczo za dużo czasu na przemyślenia.
|
|
|
Plan jest taki, by zapominać o tobie odrobinę częściej niż sobie przypominać.
Ochocki, Vithren - Resztę grzechów pamiętam jeszcze lepiej
|
|
|
"Wie pan, któregoś dnia budzi się pan rano i uświadamia sobie nagle, że wszystkie pociągi już odjechały. ”
C. R. Zafón
|
|
|
|