Oszukam czas -
ucieknę od tych wszystkich smutnych spraw,
zapomnę o złych ludziach których znam,
będę jak wolny ptak...
Będę gdzieś gdzie nie ma łez,
nie boję się, wolność jest.
Będę gdzieś gdzie ptaków śpiew.
Tam znajdziesz mnie!
i koniec łez..
wyrzuce stres..
ściągne szal melancholii..
zaszufladkuje mysli złe..
strach zamkne w dłoniach swych..
odplyne myślami w świat bez wad..
gdzie tylko usmiech trwa..
gdzie miłość przelewa się pucharem..
i zapre się..i nie dam się..
nikt nie pokona mnie..
Mam jedną sprawę całkiem osobistą
czasem już nie potrafię życ z tą myślą
to czego pragnę od lat to dla mnie wszystko
Boże myślę że moge nazwać to modlitwą...