|
Moje szczęście - Ktoś nazwał je Twoim imieniem :*
|
|
|
Mówiłeś "Kocham Cię" A Ja Ci Uwierzyłam, Teraz Wiem, Że Źle Zrobiłam!
Mówiłeś ze mnie kochasz - A jednak odszedłeś...
Wolałam, błagałam, płakałam - Lecz byleś głuchy na me prośby.
Udałeś ze nie widzisz mych łez, Mego cierpienia. Nie chciałeś mi pomóc - Udałeś ze mnie nie znasz.
Gdy powiedziałeś ze to koniec - Nie wierzyłam w te słowa...
Minął ponad rok, A Ciebie nie ma...
Wspominam...
Wspominam te chwile, które nazywałeś "szczęśliwymi" - Chce aby te chwile powróciły do mnie.
Pojawiłeś się w moim życiu - Nie wiadomo skąd.
Byłam szczęśliwa moc być przy Tobie...
Lecz gdy odszedłeś...- Zabrałeś mi wszystko!
Tak jak woda i ogień - Zabrałeś uśmiech z mej twarzy.
Zabrałeś sens istnienia. Świat w którym czułam się bezpieczna, szczęśliwa,
Przestał istnieć.
Odchodząc zabrałeś swój cień, Który siedział przy moim.
Pozostawiłeś mi:
-strach
-ból
-łzy
-smutek
-pytania:
DLACZEGO JA?? :(
|
|
|
Ostatni okres jej życia, był cięższy niż myślała. Wiele wskazywało na to, że sobie nie poradzi. Bez niego była taka słaba. W jej życiu przewijało się wielu chłopaków. Przystojni, mili, pociągający... idealni. Wiedziała, że każda dziewczyna rzuciłaby się na nich, gdyby tylko miała taką szansę jak ona i gdyby, któregoś zdobyła nigdy go nie oddałaby. Ale ona nie chciała. Każdy z nich miał wszystko, ale nie miał jednego. Nie był nim. To decydowało o wszystkim.... :((
|
|
|
Znasz to uczucie, kiedy widzisz go z daleka i usilnie starasz się przypomnieć sobie sytuację ze swojego lub cudzego życia, która sprawi, że się zaśmiejesz po to tylko, aby przechodząc obok niego wyglądać na szczęśliwą osobę, która zapomniała o tym, jak ją zranił, jednakże jego widok tak Cię paraliżuje, że nie jesteś w stanie myśleć racjonalnie, nie słyszysz co mówią do Ciebie inni, a Twoje serce dostaje tachykardii i zdajesz sobie sprawę, że on nigdy już nie wyśle Ci SMS-a na dobranoc, w którym tysiące dwukropków i gwiazdek sprawiały, że czułaś się najszczęśliwszą osobą na świecie, a po tym mijasz go ze smutnym, spuszczonym wzrokiem i zdajesz sobie sprawę, że nadal cholernie za nim tęsknisz ?
|
|
|
Znasz to uczucie, kiedy wieczorem, dźwięk otrzymanego sms-a przyprawia Cię o palpitację serca?
|
|
|
proszę spójrz na mnie, zatrzymaj się, proszę. pogadajmy...
|
|
|
Wtedy wiem że Ty wiesz, że o Tobie nie zapomnę. Nawet jak nas rozdzieli los, będziemy w sobie mieli coś, cząstkę siebie.. Czujesz tą chemie? To proste, to wibruje powietrze...
|
|
|
Sam dawaj przykład by od innych wymagać...
|
|
|
Dres czekający na mnie z bukietem róż.
- Bezcenna radość...
|
|
|
A wyciągnij suko rękę po nie swoje, to Ci ją upierdole !
|
|
|
zrobiłabym wszystko dla naszej miłości skarbie, gdybyś tylko chciał...
|
|
|
Może gdybyś wykazał choć odrobinę tej pieprzonej inicjatywy, bylibyśmy teraz razem,a nasze marzenia tak po prostu spełniałyby się. ?
|
|
|
|