|
mlodejx3.moblo.pl
Bóg daje nam właściwy komplet części modelu do składania ale bez instrukcji obsługi. To my musimy dojść do tego co się z czym łączy
|
|
|
Bóg daje nam właściwy komplet części modelu do składania, ale bez instrukcji obsługi.
To my musimy dojść do tego, co się z czym łączy
|
|
|
Nim zrozumiała teorię, zabiła ją praktyka.
|
|
|
Czy kiedykolwiek budziłeś się w nocy, czując dziwną pustkę i mając uczucie, że coś Ci zabrano?
|
|
|
Myślałam, że życie będzie dużo łatwiejsze w tym wielkim mieście, a jedyną lepszą rzeczą okazały się chodniki do chodzenia w szpilkach.
|
|
|
Nie przyzwyczajaj się do mnie . Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę . Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać ...
|
|
|
Czasem łatwo sprowokować do zwierzeń. Wystarczy zapytać o coś smutnego.
|
|
|
Chciała tylko, żeby ją zatrzymał. Żeby podszedł, powiedział 'proszę, zostań' i ją przytulił. Tylko tyle.. On jednak nawet na nią nie spojrzał. Głuche trzaśnięcie drzwiami i jej płacz. Zakończenie czegoś, co tak naprawdę jeszcze się nie rozpoczeło.
|
|
|
Ludzie kłamstwem krzywdzą innych bo są za słabi na prawdę.
|
|
|
Chcem przyjśc do Ciebie . Usiąść koło Ciebie, śmiać sie z Tobą, aż do bólu brzucha. Wściekać sie na Ciebie, bo zawsze masz racje, a jednocześnie cieszyć sie z tego, że jesteś obok i pomagasz mi. Chcem rozmawiać z Toba o tym, że jest zimno, że właśnie dostałam uczulenie na mandaryki, że jak z Toba spedzam tak mało czasu to jest mi jeszcze zimniej. Choruje. Choruje, bo sie do Ciebie przyzwyczaiłam. Za dużo tutaj mojego `chcem`.
Mogłabym przyjśc. Mogłabym, ale nie wiem jak by to wygladało. Nie wiem jak sie zachowasz, bo jeszcze Cie tak dobrze nie poznałam. Mam nadzieje, że Cie poznam. Poznam tak dobrze, że przyjde do Ciebie i chociaż w 10% bede mogła przewidziec co zrobisz . Dziesięć procent .
|
|
|
Ludzie zawodzą. To ich główna wada. Jedna z najgorszych.
Zawodze częsciej niż inni.
|
|
|
Chciałabym, umierając, zobaczyć przed oczami takie migawki z życia,
że nawet Śmierć zapragnęłaby oddychać.
|
|
|
Każdy z tych facetów pragnął tylko mojego ciała. Potrzebowali zabawki do kolejnego potwierdzenia ich boskości.
Samouwielbienie przewyższało jakiekolwiek inne uczucie. I chyba za to ich wszystkich kochałam.
Potrafili doskonale kłamać i ranić.
|
|
|
|