|
mlodejx3.moblo.pl
Co jest gorsze ? Dostać Sms : To koniec... Czy po chwili Drugiego? To nie do Ciebie Skarbie?
|
|
|
`Co jest gorsze ? Dostać Sms :
`To koniec...
`Czy po chwili Drugiego?
`To nie do Ciebie Skarbie?
|
|
|
bywają dni w których czuję, że mam skłonności do ADHD .
|
|
|
już nie rozumiem nic, nie słyszę siebie, nie wiem też, czego chcę .
|
|
|
artystycznie rozpierdala mi się życie.
|
|
|
wczoraj do dupy, dziś do dupy, jutro do dupy.. hm.. czyli upragniona stabilizacja; ]..; (
|
|
|
a jednak Bóg tego chciał,
akurat nie rozdawał szczęścia..
|
|
|
nie bój sięę życia. gra toczy sie dalej .;**
|
|
|
Straciła Go, wszystko co miała. Nie mogła zapomnieć, tak bardzo kochała. Pragnęła jednego, uciec jak najdalej. Planowała swą śmierć, przestała wierzyć w siebie.
'Już nigdy nie cierpieć i znaleźć się w niebie'.
Resztkami sił mówiła co czuje. Jak bardzo jej tego chłopaka brakuje. Poszła więc w miejsce gdzie rozmawiali. Wyjęła żyletkę śmiejąc się z siebie. Siedziała smutna myśląc o niebie.
Myślała o Nim. Otarła łzy, zaczęła ciąć ręce mówiąc:
'Już mnie nie zranisz, już nigdy więcej.!'
I w tej samej chwili Jego ujrzała. Tak bardzo przed śmiercią widzieć Go chciała. Zamknęła na chwilę oczy. Czuła jak kolejna łza wolniutko się toczy. Podbiegł do niej szybko, dotknął jej ramienia.
|
|
|
Tyle wzajemnych pretensji, tyle niepotrzebnych słów, stracone zaufanie, które wielkim było. Pewnego dnia drogi się rozchodzą, i wszystko się skończyło. Tak długo można kogoś szukać, a tak szybko stracić, tak łatwo jest błędy popełnić, a jak trudno naprawić. Stracona wiara w lepsze jutro, kiedy sumienie nie daje zasnąć, nagle w to co wierzyłeś może pewnego dnia zgasnąć...
|
|
|
Tyle wzajemnych pretensji, tyle niepotrzebnych słów, starcone zaufanie, które wielkim było. Pewnego dnia drogi się rozchodzą, i wszystko się skączyło. Tak długo można kogoś szukać, a tak szybko stracić, tak łatwo jest błędy popełnić, a jak terudno naprawić. Stracona wiara w lepsze jutro, kiedy sumienie nie daje zasnąć, nagle w to co wierzyłeś może pwenego dnia zgasnąć...
|
|
|
. Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. tak, jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko...
|
|
|
|