to jest takie dziwne uczucie, a raczej pewien odruch. strasznie za tobą tęsknię, ale nie napiszę, nie potrafię. gdy patrzę na twoje zdjęcie, próbuję się uśmiechać, nawet gładzić palcem twoją twarz, ale nie mogę, wręcz odpycha mnie. to już siedzi mi głęboko w głowie. ten cholerny uraz, który zostanie na zawsze. Nie potrafię zapomnieć i iść dalej, jak gdyby nigdy nic. gdy tylko na ciebie spojrzę, wszystko wraca – cały ten wielki niesmak i ból...
|