 |
missimpossible.moblo.pl
puszczam strzałki na skype więc wiem co to oszczędność dziwko !
|
|
 |
puszczam strzałki na skype więc wiem co to oszczędność, dziwko !
|
|
 |
|
– RATUNKUUUUUUUU!!!!!!!!!!!! – Słyszałeś? – Co? – Ktoś wołał ratunku. – Kto? – No nie wiem... Kobieta. – Aha... – To co, idziemy zobaczyć? – No co ty, kobiety nie widziałeś? / bols .
|
|
 |
Nic mi się w życiu nie układa, nawet grzywka. / yezoo
|
|
 |
- przepraszam, to nie ma sensu. dłużej tak nie mogę. - syknęłam do niego stojącego na przeciwko mnie. patrzyłam jak nerwowo przygrywa dolną wargę powstrzymując się żeby nie zrobić czegoś czego by żałował. bez słowa założył kaptur i odwracając się odszedł. usiadłam na ławce zakrywając dłońmi twarz, czułam na sobie jego zapach, widziałam przed sobą jego twarz a na ustach smak jego miętowej gumy, papierosów i piwa. chciałam to cofnąć, pobiegnąć za nim i rzucając mu się na szyję poczuć jego bliskość ale było już za późno, za późno by naprawić swój bolesny błąd. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
zawsze jak mam plany na niedziele to zaczyna padać. fatum kurwa czy jaki chuj? / grozisz_mi_xd
|
|
 |
wypad z przyjaciółmi nad wodę, tego wieczoru wszystko wydawało się dziwne. siedziałam z nimi na molo, ciągle się naradzali i szeptali coś do ucha. - jak macie przede mną tajemnice to nie przeszkadzam, widzę, że jestem tu niepotrzebnie. - syknęłam i schodząc z drewnianej barierki ruszyłam do wyjścia. doszłam do wynajętego domku i stojąc koło okna cicho szlochałam, po pewnym czasie zaświeciło się światło i w drzwiach zobaczyłam jego. - co ty tu robisz? - syknęłam zaskoczona. -przyjechałem Cię zdobyć. - wyszeptał podchodząc do mnie i biorąc mnie na ręce posadził na parapecie, nasze usta zbliżały się do siebie powoli a kiedy już się połączyły dotarło do mnie, że mam swoje szczęście obok i przyjaciele maczali w tym palce . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
kiedy kolejny raz wróciłam z podbitym okiem i zakrwawionym nosem pierwsze co to usłyszałam od mamy . - co? ktoś za głośno oddychał , skrytykował Peje czy krzywo spojrzał? - pamiętam to jak dziś, te słowa dużo dały mi do myślenia ale i tak nigdy się nie zmienię, zawsze będę tą wredną suką . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
a ten blondyn? jest mi obojętny , nie myślę o nim , nie zastanawiam się co robi w danej chwili ani czy się spotyka z jakąś dziewczyną . nie kocham go , nie czuję do niego nic ale jednak ma w sobie coś co przyciąga moją uwagę za każdym razem gdy go mijam . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
siedziałam przy stoliku w kuchni bawiąc się kluczami . - mamo? co o mnie myślisz? - zapytałam mamę która gotowała obiad. - co o Tobie myślę? kocham Cię , ale czasami mnie tak wkurwiasz, że nie wyrabiam. denerwuje mnie to , że ciągle Ci się buzia nie zamyka, że cały czas śpiewasz śmiejąc się przy tym tak , że słychać Cię na drogę. że tylko jak podrzuci Ci się temat godzinę potrafisz gadać nie dopuszczając do słowa. wkurza mnie , że masz bzika na punkcie butów które leżą wszędzie a ja chodzę i je tylko zbieram, że słuchasz muzyki tak głośno, że cały dom aż drży, że jeździsz po całym podwórzu na desce i wywracając się śmiejesz się jak dziecko , że przeklinasz pod nosem i myślisz , że nie słyszę , że ciągle tańczysz w salonie zwalając mi kwiatki i nie umiesz chodzić po schodach tylko ciągle z nich zlatujesz. to chyba tyle. - rzuciła wychodząc z kuchni. - ja pierdole. - syknęłam pod nosem śmiejąc się . - słyszałam . - zadarła się rzucając we mnie ścierką. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
siedziała na parapecie w rozciągniętej bluzie ze łzami w oczach i papierosem w ustach zastanawiając się dlaczego tak bardzo ją zranił.
|
|
 |
Ze wszystkim sobie poradzę. Ale sama się kurwa nie przytule. /ifall
|
|
 |
Duże oczy, wygadana, ciepła bardzo, pierwsza klasa, Naturalna, bez nałogów, grzeczne dziewczę do szampana, Nienaganna rówieśniczka, histeryczka, lubi freestyle, Nie anorektyczka, Słodka, śliska, optymistka. | peja
|
|
|
|