|
misiu37.moblo.pl
nie tęsknimy za ludźmi których kochamy..Tęsknimy za tą cząstką nas samych którą oni ze sobą zabierają .
|
|
|
nie tęsknimy za ludźmi, których kochamy..Tęsknimy za tą cząstką nas samych, którą oni ze sobą zabierają .
|
|
|
prawdziwy przyjaciel twoją pierwszą łzę zmienia w uśmiech, drugą łapie a trzecią powstrzymuje .
|
|
|
Do końca nie rozumiem tego,że patrzysz,ale za chuja nie zagadasz .
|
|
|
pijane usta dziewczyny mówią to, co chciałaby powiedzieć, gdyby była trzeźwa .
|
|
|
siedziała na drewnianej ławce na dworcu.
duży plecak i torba swobodnie leżały tuż przy jej nodze.ze zdenerwowania obgryzała paznokcie, rozglądając się na boki. co chwila spoglądała na telefon by zobaczyć, która godzina. serce waliło jej niczym big ben o północy w Londynie.
przecież między nimi była tylko przyjaźń.
dlaczego tak się bała tego spotkania? bo było pierwsze?nie , bo wiedziała, że jeśli Go zobaczy, nigdy już się nie odkocha .
|
|
|
wyszeptała ciche " nie odchodź " z nadzieją , że jednak odwóci się do niej i powie , że żartował , ale on miał już inne plany.
|
|
|
i w końcu nie masz sił przekonywać wszystkich o tym jaka jesteś silna i niezależna. zaczynasz wybuchać spazmatycznym płaczem w miejscach publicznych. nawet najmniejszy incydent taki jak to, że sąsiad nie odpowiedział Ci na Twoje 'dzieńdobry' jest w stanie doprowadzić Cię do rozchwiania emocjonalnego. nie jesteś już w stanie iść boso przez ulicę w środku zimy, pokazując ludziom, że nawet pogoda może Ci naskoczyć. przychodzą dni, kiedy masz ochotę zwinąć się w kłębek i schować pod łóżko czy do szafy. nadchodzi kulminacyjny moment, kiedy masz odwagę przyznać się przed światem, że zwyczajnie potrzebujesz się przytulić.
|
|
|
tego co w sercu, nikt nie jest w stanie zmienić.
|
|
|
ogarnij się - nie da się zatrzeć śladów po największej miłości życia i wymazać najzajebistszych wspomnień w 20minut.
|
|
|
kiedyś dzwoniłeś do mnie o czwartej nad ranem, wyciągając na poranny spacer, tłumacząc, że o tej porze śnieg pada najromantyczniej. teraz o czwartej nad ranem, siedzę na parapecie patrzący na ten romantyczny śnieg i wspominam, jak obiecywałeś, że tak będzie już do końca.
|
|
|
pozbawiona uczuć usiadła na krawężniku. obojętne jej było życie w tym nędznym świecie. z czteropakiem i paczką fajek postanowiła zacząć kolejny nędzny wieczór.
|
|
|
gdy przestanie bić mi serce, funkcjonować mózg, przykryj dłonią moje zdjęcie, poczujesz życia puls . pih ♥
|
|
|
|