|
misiowa_truskawka.moblo.pl
Zapomniałam oddychać serce przestało bić tętno się zatrzymało. Ktoś bezczelnie wkradł się do moich myśli ukradł cząstkę mnie. Najpierw zabrał później schował do
|
|
|
Zapomniałam oddychać, serce przestało bić, tętno się zatrzymało.
Ktoś bezczelnie wkradł się do moich myśli, ukradł cząstkę mnie.
Najpierw zabrał, później schował do kieszeni, a na koniec je zgubił.
Myśli zbyt przesiąkły zapachem strachu i cały czas wysyłają impulsy do mojego mózgu.
a może inaczej?
wyrwał, wyszarpał, rzucił nimi o ziemię, na koniec zdeptał i odszedł, zostawiając krwawe ślady na posadzce.
Nie mam nadziei, nie mam chęci do życia, mizantropia wkrada się bokiem i prosi o przebaczenie ,choć porzuciłam ją już dawno.
Nie zostało mi nic oprócz Ciebie, choć nadal czuje się samotna, wyalienowana i pusta.
|
|
|
To tylko krok by granice przekroczyć, spuścić wzrok nie patrzeć w oczy, przeszłość oddzielić grubą kreską, lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią..
|
|
|
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze.
|
|
|
Ona - czekała, siedziała, na ksiecia czekała, czekała i czekała, myślała, marzyła, kochała, czekała i czekała, adoratorów odpychała, czekała i czekała, teskniła, rozmyślała, nie spała, czekała i czekała...
|
|
|
Przyznaj się, że Ci zależało. Przez chwilę, ale zależało
|
|
|
żadna wielka miłość nie umiera do końca. możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.
|
|
|
może to czas zagoi rany. a może tylko ostudzi emocje i będzie kazał spojrzeć w drugą stronę. być może to bezsilność moich naiwnych oczekiwań, że to wszystko da się jeszcze odwrócić, cofnąć o parę tygodni, miesięcy, zmieniła moje nastawienie.
|
|
|
istnieją sytuacje, które mogły się wydarzyć, ale z jakichś powodów się nie wydarzyły...
|
|
|
podobnie jak wczoraj, z tą różnicą że dzisiaj.
|
|
|
dziewczyno, zrozum - zapomnisz. tak, będą dni kiedy będziesz zwijać się z bólu na łóżku, a łzy lecieć będą ciurkiem. później nastaną dni w których na myśl o Nim ogarniać będzie Cię już tylko smutek - nie uronisz łzy. kolejne miesiące będą łatwiejsze , aż w końcu gdy ktoś wypowie Jego imię - będziesz musiała się chwilę zastanowić kim On w ogóle był. więc głowa do góry - jesteśmy silniejsze od tych sukinsynów.
|
|
|
Odchodziłam z myślą, że mnie zatrzymasz. Naiwna.
|
|
|
Przecież jestem tak banalna, że aż typowa; nic się nie dzieje. Jestem nigdzie i wszędzie, zawsze i nigdy. Kiedyś byłam bardziej tak mi się przynajmniej wydawało, a teraz jestem mniej. Teraz tylko trwam, nie wierząc i nie oczekując.
|
|
|
|