|
misioholiczka.moblo.pl
Pamiętam gdy pierwszy raz wróciłam do domu pijana było o tyle gorzej że przyprowadzała mnie policja . Rano bałam się wyjść z pokoju . Tak często nieświadomie i niech
|
|
|
Pamiętam gdy pierwszy raz wróciłam do domu pijana , było o tyle gorzej że przyprowadzała mnie policja . Rano bałam się wyjść z pokoju . Tak często nieświadomie i niechcący raniłam rodziców . Nigdy nie zastanawiałam się nad tym jaką krzywdę im wyrządzam i co muszą czuć kiedy patrzą na mnie w takim stanie . Byłam egoistką , to okropne uczucie wiedzieć że czasami znów robię to samo .
|
|
|
- Dlaczego ja muszę tak cierpieć ?
- Cierpisz na własną prośbę. Stworzyłaś w swojej głowie wyidealizowany wizerunek chłopaka, który nigdy nie istniał. Gdybyś postrzegała go takim, jakim jest naprawdę, od początku wiedziałabyś, że jest skończonym idiotą i nie warto sobie zawracać nim głowy. Teraz byś nie cierpiała..
|
|
|
Tak chcesz wiedzieć o czym myślę?
Myślę o tym jak nocne latarnie zaglądają ci w oczy. Jak przy nich tworzą ci się zmarszczki mimiczne podczas gdy się uśmiechasz. Jaki prąd przebiegł przez całe moje ciało gdy poprawiłeś mi szalik. Jak wtedy było chłodno. Jak bałam się, że nie wyduszę z nas ani słowa. Jak przestrzeń nas otaczała i jaka byłam pomimo tego bezpieczna.
|
|
|
A wczoraj leżąc już w łóżku chciałam, żebyś był. Żebyś był tak, na zawsze ...
|
|
|
`Nie musiała rozumieć sensu życia, wystarczyło spotkać Kogoś, kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami.
|
|
|
Nie jesteś dla niego zbyt dobra, to nie jesteś po prostu dla niego...
|
|
|
‘ - popatrz na swoje rece ! pomysl co zrobisz gdy za 10 lat twoje dzieci spytaja cie skad te blizny .. a wtedy ze lzami w oczach im powiesz .. no wlasnie co im powiesz ? - zapytala moja przyjaciolka
-powiem im ze kiedys moje zycie sie posypalo , a to sa tego skutki – odpowiedziałam ‘
|
|
|
Nieszczęśliwa, też mi coś! Ostatecznie sama była sobie winna.
Kiedy się ma osiemnaście lat, cały świat u stóp, urodę i całą tę resztę nie rzuca się wszystkiego dla kogoś tak beznadziejnego, jak mężczyzna. ‘
|
|
|
‘A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem. ‘
|
|
|
‘ -On Cię kocha..
-No i co z tego?
-I ty go pokochaj..
-Nie. Ja już kiedyś kochałam. Drugi raz nie popełnię tego błędu. ‘
|
|
|
‘ -Co ja mam zrobić, żebyś mi uwierzyła? -Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie…
|
|
|
Może być coś bez sensu, ale nic nie jest bez znaczenia.
|
|
|
|