|
miodowespojrzenie.moblo.pl
A kiedy on cię kochać przestanie zobaczysz noc w środku dnia czarne niebo zamiast gwiazd zobaczysz wszystko to samo co ja.
|
|
|
A kiedy on cię kochać przestanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz wszystko to samo, co ja.
|
|
|
Jeżeli jesteś stęskniony, daj mi dłoń, a ja ją przytrzymam
|
|
|
Wyjrzyj za okno.Widzisz? Tak. To ja. Ta mała czerwona plamka. Jestem jasnym punktem w twoim szarym świecie. Mała nie pozorna, ale coś zauważasz. Nie wiesz co. Nie przejmujesz się i odwracasz wzrok. Lecz gdy znów spojrzysz, mnie tam nie będzie. Ujrzysz tylko porzucony, czerwony płaszcz.
|
|
|
Chodź połóż się obok mnie,chcę w Księżycu, w Księżycu tulić Cię.
|
|
|
Wróć. Wypełnij moją pustkę w sercu. Weź ze sobą kawałek uczucia, którym kiedyś mnie obdarzyłeś.
|
|
|
Obok jadowity wąż. Chodź zamkniemy się z nim w klatce, Wąż ma delikatny miąższ.
|
|
|
Jest kwadrans po pierwszej, jestem troszkę pijana
i potrzebuję Ciebie teraz.
|
|
|
Żyję w chaosie,własnego niepokoju.
|
|
|
To tu, gdzie właśnie żyję.Pod znakiem pustki.To tu,gdzie się rozstajemy.Gdzie wszystko się kończy.Ten uścisk w żołądku to nie złudzenie.Tak właśnie mnie mordujesz.
|
|
|
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź, wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj.
|
|
|
Gdybyś był, a nie bywał raz na jakiś czas, byłabym wreszcie czyjaś. Nie bezpańska, aż tak.
|
|
|
Rozprzestrzeniające się powoli, od środka, spoza lub z samego serca ciepło. Potem trochę smutku ściskającego za gardło. Potem zaraz radość. Taka dzika, aż chce się płakać. Następnie rodzaj nienaturalnego natchnienia. Potem delikatnie trwające wzruszenie. A nad wszystkim dominuje pragnienie dotknięcia. Dotknąć Go. Tylko na chwilę i najlepiej ustami. Tak! To na pewno to. To czułość.
|
|
|
|