 |
minimum4znaki.moblo.pl
Myślisz że Bóg płacze często?↵ Jeśli w ogóle Bóg istnieje to powinien płakać przez cały czas. Wyć powinien kurwa!
|
|
 |
Myślisz, że Bóg płacze często?↵- Jeśli w ogóle Bóg istnieje to powinien płakać przez cały czas. Wyć powinien, kurwa!
|
|
 |
kochajmy się bo za 3 lata koniec świata!
|
|
 |
Szczęście jest jak motyl: kiedy usiłujesz je złapać, zawsze wymyka ci się z rąk. Ale jeśli cichutko usiądziesz, to może samo do ciebie przyleci.
|
|
 |
Chcę leżeć na plecach i palić papierosy; chcę nie martwic się światem, niech świat mnie mija; chcę by kwitły jabłonie, dojrzewały śliwki; chcę palić papierosy, malować obrazy słowami, chcę krzyczeć, chcę, żebyś mnie kochał, chcę czuć zapach Paryża, chcę mieszkać w New York City i palić papierosy; chcę leżeć na trawie, przyglądać się chmurom, chcę się z tobą kochać, chcę się śmiać, chcę płakać, chcę pic wino i nie pamiętać niczego; chcę tworzyć światy z papieru i niszczyć je gniewnymi skreśleniami, chcę oddychać, chcę palić, chcę ignorować złośliwe posunięcia czasu na mojej twarzy, chcę Ciebie, chcę.
|
|
 |
tyle razy przechodzę obok.i nawet nie umiem tego okazać… w głowie mam wielki monolog… którym mogłabym z tobą porozmawiać… lecz zawsze stchórzę… odwagi zazwyczaj mi nie brakuje… czemu zawsze opuszcza mnie gdy z tobą porozmawiać chcę…? patrzę w twe piękne oczy… oprzeć się nie mogę. oczy przepełnione radością, szczęściem i miłością… lecz miłością nie do mnie… do obcej dziewczyny… czego mi brakuje by być taką?
|
|
 |
znudziło mi się życie singla, tej beztroskiej zabawy.. Chcę w końcu móc powiedzieć komuś "kocham Cię" i usłyszeć to samo z ust drugiej osoby, być z tym kimś szczęśliwa, chociażby krótki czas, ale byleby być.
|
|
 |
Jeśli przebywasz ciągle z tymi samymi ludźmi, to stają się oni w końcu częścią twojego życia. A skoro są już częścią twojego życia to chcą je zmieniać, bo ludziom wydaje się, że wiedzą jak powinno wyglądać twoje życie, nikt jednak nie wie jak powinien przeżyć własne...
|
|
 |
Kolejny gorzki łyk piwa przeszedł przez moje gardło, a wraz z nim przydreptało jeszcze bardziej gorzkie wspomnienie. I jak to jest? Pijesz żeby zapomnieć, a kurwa wspomnienia zamiast wypływać to napływają. Takie nagłe tsunami przeszłości niszczące wszystko po drodze.
|
|
 |
Spójrz na nas. Obcałowujemy swoje wszystkie miejsca na twarzy, lecz unikamy ust. Łapiemy się za ręce, tłumacząc to zimnem, a maszerując objęci usprawiedliwiamy się wysokim stanem alkoholowym. Nie sądzisz, że to paranoja?
|
|
 |
A najgorsze, gdy nie masz odwagi amputować czegoś, co już dawno umarło
|
|
 |
Zrobiłam remont w moim sercu wyszpachlowałam ściany przetarłam pomalowałam zmontowałem całkiem nowe półki aby było inaczej Całkiem inaczej się tam teraz czuję tak nieswojo może się przyzwyczaję Postawiłam starą cukierniczkę aby mi przypominała dawne wnętrze Siedzę teraz w tym odnowionym sercu i przyglądam się plamom powstają bo chcą aby było jak dawniej pięknie...
|
|
 |
Tyle wzajemnych pretensji, tyle niepotrzebnych słów, stracone zaufanie, które wielkim było. Pewnego dnia drogi sie rozchodzą, i wszystko sie skończyło. Tak długo można kogoś szukać a tak szybko tracić, tak łatwo jest błędy popełnić a jak trudno naprawić. Stracona wiara w lepsze jutro, kiedy sumienie nie daje zasnąć, nagle w to co wierzyłeś, może pewnego dnia zgasnąć...
|
|
|
|