10 miesięcy niekończącej się nadzieji, że może być tak jak dawniej, 10 miesięcy walczenia ze swoją psychiką i próby nie popadania w depresje 10 miesięcy nieprzespanych nocy i codziennych łez w poduszkę, 10 miesięcy życia w smutku, kłamstwie i szarej codzienności, i wiesz co nadal pamiętam Twój zapach i serce mnie ściska na twój widok, nigdy się z Ciebie nie wylecze zbyt mocno Cię Kocham
|